UNBOXING paczki od Madzi

Nie próbujcie odczytać adresu bo nic wam to nie da xD

Jak niektórzy z Was czytali Zdzichowego Miecha, zapewne zauważyli tam wydarzenie dotyczące paczki od Magdy (był nawet taki sam obrazek). Dzisiaj nadszedł ten dzień, w którym to pochwalę się Wam, co konkretnie było w tej paczce.
Zacznijmy od tego, że na samym początku delikatnie rozerwaliśmy brzeg prezentu. Następnie przechyliliśmy paczkę tak, że wysypała się z niej jej zawartość. To, co ukazało się naszym oczom, wyglądało mniej więcej tak:

To jest raczej tył :v

Za to druga strona wyglądała mniej więcej tak:

A to raczej przód ;D

Ogólnie to dostaliśmy praktycznie identyczne teczki, co zaraz sami zobaczycie. Ogólnie, gdy tylko zobaczyliśmy co dostaliśmy, bardzo się ucieszyliśmy, a Magda sama była tego świadkiem (otwieraliśmy paczkę przy niej, ze względu na jej prośbę). Ogólnie to wszystko, co dostaliśmy, prezentowało się mniej więcej tak:

Normalnie identyko :3

To co widzieliście u góry to tył teczek. Został on przepięknie wykonany i chyba nigdy nie widzieliśmy tyle Derpiątek na centymetr kwadratowy. W ten oto sposób do naszej kolekcji doszło około tysiąc wspaniałych kucyków. Nie wiem czy zauważyliście, ale w obrazku tytułowym też schowała się Derpy. Kolejne zdjęcie, które zaraz zobaczycie to przód tego wspaniałego prezentu.

Hue c: Nie muszę cenzurować właścicieli teczek ;D

Jak widać, jak dla bliźniaków to wszystko musi być takie same. No i dobrze, bo lubimy jak jeden i drugi ma to samo, gdyż jeden drugiemu (lub na odwrót) nie zazdrości. Po otwarciu, nasze teczki prezentują się mniej więcej tak:

A czo to wystaje zza Derpiątek? ;>

Jak zapewne już mogliście zauważyć, w środku obydwu teczek znajdowała się czekolada i mały liścik. Wyraźniej będzie to widać w zdjęciu poniżej:

Gdy to zobaczyłem to aż zgłodniałem ;D

Jak już się domyślacie, czekolady już nie ma. Miała smak Oreo i była przepyszna, szczególnie dlatego, że był to prezent. Może bliżej przyjrzyjmy się temu co dostaliśmy:

Szkoda, że ta czekolada znowu się nie pojawia ;-;

Pewnie już na tym zdjęciu zauważyliście, że ta teczka należy do Piotra. Gdy tylko przeczytaliśmy to, co pisze na tych karteczkach, od razu ogarnęliśmy, że to wszystko jest z okazji Dnia chłopaka. Pewnie już to pisałem, ale prezent bardzo nam się podoba i na pewno nam się przyda na studiach. Żebyście nie musieli wytężać wzroku na to, co jest napisane na tej kartce, łapcie bardziej czytelne zdjęcia:

Dzięki Madziu! ;3

Dzięki Madziu! ;3

Jak widać, dostaliśmy wspaniałe życzenia od Magdy, za które bardzo dziękujemy. Mamy nadzieję, że w przyszłości też jakoś się odwzajemnimy.

I to tyle jeśli chodzi o ten UNBOXING. Mamy nadzieję, że przyjemnie się to czytało.

Kto wie, czym jeszcze Magda nas zaskoczy (albo my ją) ;3