czwartek, 1 września 2016

Zdzichowy Miech #5 (Sierpień 2016)

Ostatni zachód Słońca w wakacje ;-;

 Witamy wszystkich bardzo serdecznie w kolejnym wydaniu Zdzichowego Miecha! Zapewne ten post jest bardziej skromny od swojego poprzednika, ale na to już nic nie poradzę. Tak jak zwykle postaramy się napisać jak najwięcej ciekawych rzeczy, które Wy możecie teraz przeczytać.


- Jak każdy z Was mógł ostatnio zauważyć, ostatnimi czasy, na naszym blogu jest wielki spam postami na temat gier, w które graliśmy (I oczywiście ktoś zajmuje się ich korekcją. Fajna praca, przynajmniej mam co robić przez jakąś godzinkę, może pół). Niestety takie coś musi mieć miejsce, ponieważ od jakiegoś czasu planujemy zaktualizować post pod tytułem Informacje o kanale YouTube, aby był bardziej czytelny i aktualny. Kiedy już wszystkie posty się opublikują, będzie tak jak dawniej.

Dobry ten spam... w pewnym sensie ^^

- Gdzieś na początku minionego miesiąca mieliśmy okazję pojechać w góry. Oczywiście nie pojechaliśmy zdobywać Mount Everest'u, a nasze zwykłe polskie tatrzańskie górki. Ogólnie to bardzo nam się podobało, mimo że było troszkę gorzej niż rok temu. Ważne, że byliśmy na wczasach.

Trochę pizgało, ale szło wytrzymać c:

- Jak wszyscy dobrze wiecie, wybieramy się na studia. Dlatego, aby na nich być musieliśmy załatwić sobie stancję. Pierwszą, jaką mieliśmy na oku olaliśmy, bo była droga i brudno jak w burdelu. Za to druga stancja, którą namierzyliśmy była perfect. Była w tej samej cenie co tamten burdel, ale było czysto, a jeśli chodzi o wyposażenie stancji to jest luksusowa.

Takie prawdziwe... xD

- Ostatnio nasza Magdalena dała się ponieść wenie twórczej i postanowiła narysować (na touchpad'dzie O.o [Nie polecam. Tylko dla ludzi cierpliwych ;3]) OC'eła Pawła. Jak na ekstremalne warunki to wyszło zajebiście (Hue, to dopiero początek :P). Oczywiście wcześniej zrobiła rysunek, który możecie podziwiać >TUTAJ<.

Co prawda lineart, ale zajebisty ;3

- Kolejną rzeczą, którą obczailiśmy w poprzednim miesiącu było pony.town. Gra sama w sobie jest bez sensu, bo nic się w niej nie robi oprócz łażenia i kasowania lub pojawiania fragmentu trawy. Da się także gadać z innymi, ale to trzeba się nudzić albo nie mieć przyjaciół (To czemu wy w to graliście? A w sumie nieważne, bo też tam byłam xD. Smutna prawda ;-;). Na dowód naszej obecności, dodam screenshoot'a na którym znajduje się OCeł jednego z nas (Ciekawe kto zgadnie, czyj, hmm? Czytajcie dalej ;3) i Magdy.

Ooo... Kredens i Krysia! :O

- Oprócz Madzi, ostatnio rysunek zrobiła nam także jedna z naszych widzek (JuliaSweetheart), którą możecie znać z naszych filmów z Legends of Equestria. Muszę przyznać, że wyszło bardzo ładnie i cieszymy się że komuś jeszcze zachciało się narysować nasze beznadziejne OC'ki.

Dlaczego mój (Piotrka) OC jest smutny? :<

- Z racji, że nie za bardzo mam się czym chwalić w tym miesiącu to napiszę, iż nasz tate miał urodziny. Z tej okazji z zrzuciliśmy się z rodziną na prezent i dostał od nas zajebisty zegarek. Niby nic, ale może mu się przyda.

Nie chciało mi się szukać takiego samego zegarka, więc macie ten prezencik xD

- Jak są wakacje to jest i robota. Więc musieliśmy troszkę gdzieś porobić i akurat padło, że robiliśmy u cioci i wujka. W czasie krótkotrwałych przerw, troszkę przeglądaliśmy stare graty wujka i tam natrafiliśmy na hełmofon. Zawsze chcieliśmy przejechać się czołgiem, także taki drobiazg był dla nas niezwykle zajebisty. Z tej okazji postanowiliśmy zrobić sobie w nim zdjęcie.

Dowódca czołgu i...
...ładowniczy xD





















 
- Na tym nie koniec, ponieważ podczas takiego nudzenia się w pewnym pudełeczku znaleźliśmy zajebiste łuski po nabojach, które wujek nam dał. Co prawda dla jednego to śmieć i gówno, ale dla nas jest to coś świetnego. W każdym razie, tych łusek były trzy rodzaje, czyli trzy różne kalibry: małe, średnie i duże (tak... nie umiem nazywać ich po milimetrach).

Nie wiem po co mi to, ale to jest fajne ^^

- Można powiedzieć, że w tym miesiącu mamy sezon na maliny. Z tej też okazji niektóre dni mijają nam strasznie wolno i są w chuj męczące. Jedyny plus tego jest taki, że są z tego jakieś pieniążki, które pójdą na nasze potrzeby związane ze studiami.

Maliny... Wszędzie widzę maliny O.o

- W tym miesiącu oficjalnie w grze World of Tanks wbiło nam 5000 bitew. Tym razem to nie fake, albowiem po zrobieniu screenshoot'a sprawdziłem w statystykach konta czy wszystko się zgadza i tak jak widziałem, było świeżo po 5000. Cieszmy się więc z tego, że aż tyle już w to "nołlajfimy".

Złoto by dali, albo coś :v

- Mamy jeszcze dla Was kolejną ciekawostkę związaną z WoT'em, albowiem od niedawna jesteśmy w posiadaniu klanu o nazwie Rainbow Force Division. Zdobyliśmy go siłą i w zaciętej walce, był płacz i zgrzytanie zębów, ale ostatecznie udało nam się. Troszkę musieliśmy się namęczyć, aby otrzymać dowództwo do tego klanu, ale ostatecznie uzyskaliśmy pożądany rezultat. Z racji, że o tym wspominam to zapraszam wszystkich chętnych do dołączenia do nas, gdyż mamy trochę mało ludzi. Tiery czołgów czy tam przegrana ilość bitew nie są dla nas ważne (Naprawdę. Ja też tam jestem, a do WoT'a dołączyłam jakiś tydzień temu. Nie rozegrałam żadnej bitwy, poza dwoma szkoleniowymi. Kiedyś mnie wywalą, ale nie teraz :P). Liczy się to, że chcecie dołączyć. >TUTAJ< macie link do tematu na MLPPolska.

YaY! Mamy swój klan! /)*3*(\

- Z racji że jest to sierpień to tym samym skończyły się Wam wakacje (no że chyba jesteście już studentami jak my). Niektórych to bardzo boli, innych cieszy, ale dla nas jest to czas jeszcze wakacyjny, także my się cieszymy. Przy okazji chcieliśmy życzyć wszystkim tym co mają do szkoły, aby nauczyciele nie wkurwiali, a oceny były zajebiste.

Święta prawda c:

- W tym miesiącu udało nam się sprzedać samochód. Co prawda nie należał do nas, ale do naszej rodziny. Jest nim jeden z najsławniejszych samochodów na świecie, tuż obok Oplów, które każdy chce sprzedać. Otóż jest nim VolksWagen Passat, dla innych znany jako Passeratti. Z tego co wiem to poszedł za około 6500 golda i na szczęście do tej pory gościu nie wraca c:

Taki, tylko że ciemnozielony xD

- Po około 2 miesiącach nareszcie ponownie wbiło na naszym kanale YouTube 800 SUBSKRYPCJI! Jeżeli nie wiecie dlaczego "ponownie" wbiło nam tyle subów, to muszę wam powiedzieć, że właśnie mniej więcej 2 miesiące temu YT usuwało nieaktywne konta, dzięki czemu usunęło nam z 40 subów (było lekko ponad 810). Czaicie, że przez te dwa jebane miechy przyszło nam z 30 subskrypcji? Dobra, już nie ważne. W każdym razie Madzia postanowiła odświeżyć post który zrobiła z tej okazji. Możecie go przeczytać >TUTAJ<.

Usuniętych kont nie pokazuje, ale mniej więcej tak to wyglądało :P


No i znowu pozostaje mi napisać "podsumowanie". Za cholerę nie wiem co napisać, ale muszę żeby post miał typowy dla siebie wygląd. Podsumowując ten miesiąc, muszę powiedzieć, że był całkiem spoko. Rzeczy, które się w nim wydarzyły, były z grubsza przyjemne. Złych rzeczy zazwyczaj nie pamiętam, bo po chuj pamiętać coś co jest złe. W każdym razie było git. Jeszcze na koniec, jak zwykle dam Wam jakiś obrazek, także łapcie:

Kiedy proponuję nagrać coś, co ma wymagania przerastające mój PC.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz