środa, 15 listopada 2023

Zdzichowe Bazgroły #11 (Gartic Phone v.2)

Chorych obrazków, ciąg dalszy...

Witamy. Dzisiejszy post będzie dość tematyczny, a mianowicie wszystko będzie się kręcić wokół serialu "Miraculum: Biedronka i Czarny Kot". Jest tak, ponieważ będąc pewnego dnia w pracy, dostałem powiadomienie na DC, że na serwerze kręcącym się wokół wspomnianego wcześniej serialu, ma być przeprowadzona gra w Gartic Phone. Z racji, że się nudziłem - postanowiłem skorzystać z okazji i to co niżej zobaczycie, jest tego efektem. Teoretycznie ten post powinien być jako pierwszy (v.1), bo rozgrywka miała miejsce (mniej, więcej) 16.07.2021. Niestety, nie udało mi się uwiecznić wszystkiego co miałem okazję narysować w tej zabawie. Jednakże - dobre i to co zaraz zobaczycie:

"Adrien sam jedzący zupe"


________________________________________________________________________________________

"Czarny kot i Biedra obściskują się przy ognisku"


________________________________________________________________________________________

"Czarny kotek utknął w klatce!! ups..."


________________________________________________________________________________________

"Marynata planuje pogrzeb Adriena"


________________________________________________________________________________________

"biedronka i ryuko"


________________________________________________________________________________________

W tym miejscu kończą mi się gify z tej gry (ale na końcu będą jeszcze te, w których komentowałem rysunki). To co teraz pokarzę to jedyne co udało mi się jeszcze zapisać. Pamiętam, że prosiłem jeszcze innych, którzy brali w tym udział, aby zapisywali to co udało się zrobić, ale jak widać - nie za bardzo można na kimś polegać. W każdym razie, oto ciąg dalszy...

"biedronek walczy z plaggiem skunksem"

Nie wiem, ale pewnie było coś w stylu "Adrien gra na fortepianie"

A tu jak widać - jest już podpis, a nawet i podpis mojego obrazka.

To tyle z moich udokumentowanych rysunków. Mogę jeszcze się przyznać, że w tej całej zabawie byłem najbardziej kontrowersyjny. Na serwerze DC, co jakiś czas ktoś (zazwyczaj z obrzydzeniem) komentował co narysowałem. Niestety (albo stety), tych rysunków, które wywoływały największe poruszenie, tutaj nie ma. Czy faktycznie przesadzałem? Chyba tak (xD). Kojarzę, że potrafiłem często rysować gówno, coś związane z genitaliami i seksem. Przyznam, że mnie to bawiło, bo ta chwila gdy ktoś zobaczy co stworzyłem i ich "mózg rozjebany" był dla mnie bardzo satysfakcjonującym momentem. Wiem, że często irytowała mnie zbyt spokojna rozgrywka - efekt końcowy był często praktycznie taki sam jak początkowy - a najbardziej w tej zabawie bawi to jak coś zaczyna ewoluować i "coś się dzieje". Chyba od początku wiedziałem, że stanie się to:

I na koniec, coś w stylu "warto było" xD

Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Pamiętam, że te "normalniejsze" rysunki, które stworzyłem - ludzie podziwiali i się z nich śmiali - czyli spełniały swoją funkcję. Szkoda, że nie mogę pokazać wszystkiego, bo nie miałem jak tego zapisać. Chociaż dobre i to co zobaczyliście. Zanim pokaże resztę GIF'ów, gdzie potrafiłem manipulować przy hasłach - oto co ludzie rysowali, gdy dostałem "bana" na Gartic Phone:

Przeszedłem do historii ;-;


________________________________________________________________________________________

Mamy nadzieję, że się podobało i będziecie wyczekiwać kolejnych postów z tej serii. Co prawda - w tej sesji zdążyłem oberwać banhammerem na granie z innymi, ale za to odszedłem z wielkim hukiem. Mówiąc w prost - dobrze mi się trollowało innych. Nawet sam nie pamiętam co mogło wywołać największe poruszenie, że zabawa dla mnie się skończyła, ale miło to wspominam. Wiem, że miałem wtedy dużo weny do rysowania. W sumie była to chyba jedyna okazja na granie z innymi, niż - tak jak zazwyczaj - na naszych streamach z widzami. Na sam koniec, klasycznie - zapraszamy za miesiąc na nowy post z tej serii.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz