niedziela, 1 października 2023

Zdzichowy Miech #90 (Wrzesień 2023)

CyberpunkOwO c:

Ostatnio coś ciężko znaleźć jakikolwiek obrazek tytułowy dla postów z tej serii. Niby coś się znalazło, ale ile czasu na to poszło... W każdym razie WITAMY w kolejnym podsumowaniu miesiąca. Ciężko nam powiedzieć, jak zleciał nam ten miesiąc, aczkolwiek można powiedzieć, że było średnio. Może i byłoby jeszcze jakoś w miarę okej, gdyby problemy z pracą magisterską nade mną nie wisiały. Z kolei ten drugi właśnie zmienia tryb życia i za łatwo to raczej mu nie będzie. Nie zawsze musi być kolorowo, ale jakby nie było to idziemy do przodu, bo nie jesteśmy z tych co by z powodu kilku pierdółek miało użalać się nad sobą. Z resztą może czegoś się dowiecie w dalszej części posta, więc zapraszamy dalej...

KOMENTARZ MIESIĄCA:

O tak... Dalej nas popierajcie w filmach z zupek chińskich ;D
Pozdrawiamy pewne dwie dziewczyny ;3



- Tak jak w poprzednim vlogu zapowiadaliśmy - nagraliśmy i opublikowaliśmy vloga, w którym poruszyliśmy ciekawe kwestie. Jak ktoś tego nie widział to polecamy wbić >TUTAJ<. Jednym z plusów tego filmu jest to, że udało nam się go mocno skrócić. Z tej racji, polecamy nawet jeszcze raz sobie go obejrzeć, żeby sobie przypomnieć o czym gadaliśmy.
 
Nawet widać, że ktoś to oglądał c:

- Obejrzeliśmy film "Flash". Myśleliśmy, że będzie trochę więcej tych filmów, ale cóż... Co do filmu to był on nawet spoko, aczkolwiek było parę rzeczy do których można by się przyczepić. Na przykład, dało się zauważyć kiedy jest film aktorski, a kiedy używają CGI. Ważne, że nie był zły, więc gdyby ktoś się nudził to w sumie może go sobie obejrzeć.

Za zimny, trzeba go jeszcze podgrzać xD

- Piotr - Skorzystałem z zaproszenia swej dziewczyny i wybrałem się na 18 urodziny jej krewnego, jako osoba towarzysząca. Było całkiem spoko, bo i jedzenie było dobre, więc nie ma co narzekać. Chociaż szczerze powiedziawszy to spodziewałem się, że jakoś bardziej będę się bawił, a tu wychodzi, że ja to już stary pierd i ciężko wbić się w klimat imprezki.

Chyba był trochę za słodki, ale szło go zjeść :P

- Paweł - Jak pracowałem w robocie to strasznie się nudziłem. Wtedy poznałem taką koleżankę, z którą straszyliśmy się na zamianę, ale to mi częściej udawało się ją przestraszyć. Jak skończyłem pracę to postanowiłem się z nią spotkać na pożegnanie i w ten oto sposób dostałem fajną opaskę na rękę. Spotkanie było fajne i kto wie... Może jeszcze kiedyś się z nią spotkam.

Zawsze chciałem mieć opaskę c:

- Od dawna nas kusiło, aż w końcu zdecydowaliśmy się kupić grę na Steam pod tytułem "Black Mesa". Kosztowało to nas 14,39 złotych na nawet ładnej przecenie. Kiedy w to dokładnie grać będziemy - jeszcze nie wiemy, ale zakładamy, że przy okazji pewnie to nagramy.

Ciekawe czy w przyszłości będzie jeszcze taniej? ;D

- Paweł - W końcu nadszedł czas na jakieś zmiany i tak oto z końcem września przyszło mi wyprowadzić się z Łodzi. Przyznam, że za tą cenę to nawet były spoko warunki jak i lokalizacja. Trochę też wspomnień zostawiłem tam no, ale teraz będzie nowe miejsce i nowe wspomnienia... Mam nadzieję. Dodam jeszcze, że jak wychodziłem i żegnałem się z właścicielem to prawdopodobnie wywali jednego współlokatora, bo znalazł u niego w pokoju grzejniczek elektryczny, który działał cały czas przez miesiąc.

Całe szczęście większość wysłałem InPostem xD

- Mieliśmy okazję być na pierwszych urodzinach siostrzeńca (a mojego chrześniaka). Szczerze napiszemy, że było nudno. Co prawda - żarcie siostra ze szwagrem zrobili bardzo dobre, a za domem stała zjeżdżalnia, ale poza tym nie było nic do roboty. Za bardzo na tej zjeżdżalni bawić się nie dało, bo wystarczy, że dzieciarnia co chwilę latała z płaczem, że źle dziecko zjechało, albo inne się w nie wtegowało. Z drugiej strony, fajnie się jechało samochodem w obydwie strony.

Dobry był ten tort (ale jednak za słodki xD) :P

- Napisaliśmy dość wstydliwego posta, aczkolwiek jakiś obowiązek, aby go napisać był. Jak ktoś tego jeszcze nie widział to zapraszamy >TUTAJ<. Ogólnie to "chwalimy się" tym, że wkroczyliśmy w szambo jakim jest anime. Można tak powiedzieć, że znieśliśmy swoją blokadę przed tym syfem, aczkolwiek jakaś taka ogólna odraza pozostaje (z tego co widzicie). Z czasem może bardziej się z tym oswoimy, ale na razie możemy jeszcze na to narzekać.

Miniaturka za to nawet śmieszna ;D

- Piotr - Po wielu miesiącach spokoju, właściciel mojej stancji postanowił ogarnąć jakiegoś współlokatora do pustego pokoju. Dobrze się z tym gościem nie poznałem, ale patrząc na jego styl bycia to sprawia wrażenie stoczonego człowieka. W sensie, co go widziałem to wyglądał na najebanego, a oprócz tego często chodzi na balkon na fajkę. Ważne, żeby nie robił problemów.

Pewnego dnia, zamiast mleka znalazłem dychę O.o



Udało się skończyć tego posta, więc zawsze to jakiś mały sukces. Oby i następny miesiąc przyniósł więcej sukcesów, niż problemów. No, ale tak... Jak to nam się wszystko zapowiada? Otóż ciężko powiedzieć. Mi się zaczynają studia, a temu drugiemu albo praca w rodzinnych stronach, albo próba dostania się do Wrocławia, aby tam próbować coś działać z życiem. Ogólnie to interesujący czas, ale wiemy, że będzie też sporo fajnych rzeczy. Wszystko wyjdzie w praniu, a teraz pozwólcie, że zaprezentujemy Wam bonus...

BONUS:

Zwykłym telefonem można takie fajne zdjęcie nieba zrobić :3



2 komentarze: