Simsowe Eksperymenty #4

UWAGA!

Aby ogarniać, co tu się wyprawia - należy znać przynajmniej zawartość >TEGO< posta. W pewnym sensie jest to kontynuacja tego co działo się wcześniej, ale w innej formie. Ogólnie to polecamy być zapoznanym ze wszystkimi wcześniejszymi postami, gdyż pomoże to uniknąć jakichś niepotrzebnych pytań. Po za tym, dzięki że to czytasz.

Naszymi królikami doświadczalnymi, są rodziny: Oblech, Frajerowski i inni.

Zacznijmy może od tego, że to co tu zaraz zobaczycie/przeczytacie - działo się albo w tym samym czasie, co to, co mogliście widzieć w poprzednim poście, albo chwilę później. Wtedy skupialiśmy się bardziej na rodzinie Frajerowski, a teraz przyszedł czas na rodzinę Oblech. Niestety, niektórych sytuacji mogę za bardzo nie pamiętać, ale to co tu przeczytacie, może się zgadzać przynajmniej w 90% z tym co było.

Nimi teraz się zajmiemy.

Ostatnio, mieliśmy pewne problemy, które na szczęście udało nam się rozwiązać. Teraz wypadałoby stawić naszym bohaterom nowy domek...

Tak wygląda nowy parter.

Pierwsze piętro.

Drugie piętro.

Trzecie piętro.

Czwarte piętro.

Parter z drugiej strony.

Pierwsze piętro z drugiej strony.

Drugie piętro z drugiej strony.

Trzecie piętro z drugiej strony.

Czwarte piętro z drugiej strony.

Tak prezentuje się cały dom z zewnątrz.

A tak wygląda ich domek z widoku miasta.

Zaraz po umeblowaniu mieszkania, chciałem ich wszystkich zacząć rozmnażać, ale pojawiła się jakaś niewidzialna siła, która mi na to nie pozwalała. Przez to wszystko, byłem zmuszony ich wyprowadzić i wprowadzić jeszcze raz, a co za tym idzie - jeszcze raz umeblować te cholerne mieszkanie. Jednak rozwiązanie tego problemu okazało się troszkę zaskakujące... Po prostu nie zauważyłem, że te baby są prawie stare i gra blokowała możliwość zrobienia sobie dziecka. Widząc tą sytuacje, musiałem je zestarzeć i odmłodzić:

Kosmitka - stara i młoda.

Ta druga - stara i młoda.

Ciężko zauważyć różnicę, głównie przez te siwe włosy, ale na to też jakoś możemy poradzić...

Cóż za elegancja...

Teraz, kiedy mamy wszystko pozałatwiane, możemy zająć się produkcją dzieci. Do tego przyda nam się, niedawno odkryty sposób z nagrobkiem.

Stawiamy go w wybranym przez siebie miejscu i zaczynamy zabawę.

Myyyyyk, jedna...

...i druga.

         Pewnie się zastanawiacie, jak to wszystko dokładnie wygląda, że jestem w stanie nad tym panować. Oto odpowiedź:

Najważniejsze to wyłączyć im wolną wolę (mniej lagów).

Później wybieramy z kim dana osoba ma być w ciąży...

...i korzystamy z opcji przyśpieszenia ciąży.

Gdzieś w trakcie gry, zbuggowało mi się dziecko xD

Dzięki temu wszystkiemu, efekt mamy następujący:

Niemowlaki i dzidziusie.

Dzidziusie.

Dzieci.

Dzieci pierdzące konfetti.

Nastolatkowie.

Dorośli.

A teraz przyszedł czas na przedstawienie wszystkich powstałych simów. Z tego co pamiętam, to magicznie pojawili się ci, co kiedyś umarli. Nie wiem jak do tego doszło, ale obczajcie ich sami:

Wszyscy mają na nazwisko Oblech - 26 osób.

Kiedy ze wszystkimi już ładnie się zapoznaliście, przyszedł czas na najdłużej wyczekiwany moment. Teraz wszystkich z rodziny Frajerowski sprowadzimy do rodziny Oblech i zaczniemy produkować złote nagrobki.

Oto wszyscy jacy byli... W sumie - 60 osób!

Nie łatwo było ich wszystkich zebrać, bo były pewne ograniczenia w ilości zapraszanych gości, których w późniejszym etapie (jak przychodzili) zamieniałem na członków swojej rodziny (opcja MAKE SELECTABLE) i tak parę razy. Wracając do naszej "zabawy" - tych ludzi podzieliłem na dwie gróbki. Jedni przetrwają z mojej litości, bo będą na tyle brzydcy, że kiedyś jeszcze może mi się przydadzą, a drudzy zostaną złotymi nagrobkami.

Decyzja już zapadła...

Ci sobie przeżyją.

Ci sobie umrą.

No więc, nie ma co nad tym siedzieć tylko do roboty...

Abra kadabra i wszyscy są starymi pierdami.

Umieranko Time.

Tylko to z nich zostało.

W tym momencie nasza misja się skończyła i jedyne co nam pozostało, to udekorować domek:

Jestem dumny z tego efektu.

Widok z drugiej strony.

No i na tym kończą się nasze przygody. Nie wiem kiedy pojawi się kolejny post z tej serii, ale wydaje mi się, że nie prędko. Głównie dlatego, że nie mam za bardzo pomysłów na kolejne eksperymenty, ale jak będę miał do czynienia z tą grą to się zobaczy. Wstępnie, można powiedzieć, że ta seria zostaje zawieszona do odwołania. Mimo to, mam nadzieję, że jak do tej pory, wszystkie posty się podobały i ktoś będzie czekać na kontynuacje. W każdym razie, ważne żebyście byli tak samo zadowoleni jak oni:

Eleganckie zdjęcie z rodzinką xD

Do następnego! ;)