Zdzichowe Bazgroły #8 (Studia v.2)

Wiem, że prawie gówno widać, ale aparat w telefonie mam do dupy :P

Hej haj heloł po bardzo długiej przerwie! Co prawda zaraz będzie kolejna bardzo długa przerwa z tą serią postów, ale nawet nie planowaliśmy, aby ta seria była jakaś regularna. Jeśli chodzi o to, jak powstały te "rysunki" - to stworzyliśmy je w okresie pierwszego semestru na studiach, nudząc się podczas wykładów, a także podczas streamów za namową widzów (panie, jakie rymy xD).

Rys. 1

Dobrze się studia nie zaczęły a już umierałem z nudów. Tak ogólnie to najważniejszy jest tu ten Pepe i dodam jeszcze (bo jak się nie przyjrzycie to raczej nie zauważycie) że nasz Pepe ma powieki podtrzymywane przez zapałki.

Rys. 2

Będąc na wykładzie z fizyki coś mnie naleciało, aby bazgrnąć wykładowce i tak w szybki sposób maźnąłem typa. Może jakbym mu to pokazał, to by mnie przepuścił z fizyki...

Rys. 3

Tutaj nie ma co komentować... po prostu taka spiralka mi się zrobiła podczas jakiegoś wykładu i nic więcej tutaj ukrytego nie ma.

Rys. 4

>ORYGINAŁ<

Przerobiłem sobie skucykowanego mema, aby odwzorować to, jak czułem się na jednym z wykładów. Najdziwniejsze jest to, że ludzie notowali jakieś kompletne pierdoły, które nie wiem w jaki sposób mogłyby pojawić się na kolosie. Co do oryginału, to była jeszcze gdzieś wersja angielska, ale jej nie mogłem znaleźć.

Rys. 5

To rysowałem na szybko i to z głowy. O dziwo ma to jakiś wygląd pomimo tego, że zostało to stworzone w dość krótkim czasie. Jakby ktoś nie wiedział co to jest, to to jest kucyk lecący gdzieś nad Ponyville.

Rys. 6

Też taki komiks strzeliłem sobie podczas wykładów. Jak go pokazałem swojej dziewczynie to śmiechła i złożyła zamówienie na następne komiksy. Po części lubię robić takie rzeczy, ale z drugiej strony są trochę czasochłonne.

Rys. 7

Kolejny komiks. Jak go zobaczyła moja dziewczyna to była niezadowolona, ale nie wiem dlaczego. Chyba nie trzeba tłumaczyć o co tu chodzi, bo wszystko widać.

Rys. 8

To co u góry widać to sytuacja z mojego życia, śmieszna, ale prawdziwa. Czasami to do dziewczyny bez kija nie podchodź, bo dziabnie (to ja wam to przetłumaczę na ludzki: czasami budzenie kogoś w momencie, kiedy to jest mu wygodnie, milutko, a w dodatku był zmęczony... nie polecam xD)

Rys. 9

To narysowałem, tuż przed sesją, ale czemu tu się dziwić. Przed sesją zawsze płacz i zgrzytanie zębów. O dziwo, postać na rysunku jest dość podobna do mnie (która?).

Rys. 10

Kolejny rysunek z czasu depresji. Po części utrzymuje się to do tej pory, aczkolwiek nie lubię być smutasem na zewnątrz i mówić każdemu, że życie mnie boli.

Rys. 11

Tego to nawet nie wiem jak skomentować. Po prostu rysowałem po kolei randomowe rzeczy i wyszło z tego takie oto gówno. Nawet się mnie nie pytajcie, co to jest.

Rys. 12

Na jednym ze streamów zostaliśmy poproszeni o narysowanie Elfa, więc narysowaliśmy to co mogliśmy.

Rys. 13

Kolejny art ze streama. Nie ma tu czego komentować, bo zostaliśmy poproszeni o narysowanie ruska. Jakby ktoś był ciekaw na którym to było streamie to niech patrzy na 47-49 odcinek z playlisty Zdzichowy LIVE. (za mało powyginane w różne strony nogi, przez co brak typowego "słowiańskiego przykuca" :v)

Rys. 14

Tutaj możecie podziwiać Damem z Łasiczkom. To także zostało wykonane na streamie.

Rys. 15

Podczas streama, zostałem poproszony o narysowanie siebie. Jak widać jestem przystojny (który to ten "ja"? :\)

Rys. 16

Przed państwem niegrzeczna Luna. Art robiony na streamie (mnie tu swastyki/młota i sierpa na tym czerwonym brakuje :P).

Rys. 17

Rysowane na streamie. Zostaliśmy poproszeni o narysowanie Rainbow Dash (a gdzie się podziało arcydzieło: Czterech murzynów w ciemnej sieni? :x).

Rysunki od 1 do 11 były rysowane na kartce formatu A6, a rysunki od 12 do 17 były rysowane na streamach w programie Paint. Większość z narysowanych tutaj rzeczy była robiona na szybko i na odwal. Dziękuję wszystkim, za chęć wypalenia sobie oczu i do zobaczenia następnym razem za baaaardzo długo.

Brohoof /)