piątek, 1 czerwca 2018

Zdzichowy Miech #26 (Maj 2018)

Poszedłby na plaże trochę się pokąpać ;3



Witamy z powrotem w Zdzichowym Miechu i to w Dzień Dziecka!
Prawdę mówiąc, a raczej pisząc nie spodziewałem się, że ten post będzie miał aż tyle tematów. W ogóle to jest jakieś dziwne, bo miesiąc temu byłem przekonany, że post z kwietnia będzie tym długim, a okazało się, że wyszedł taki o i na dodatek ciężko było coś dodać do tamtego posta. Teraz z kolei byłem bardziej przekonany, że post będzie średniej długości, a chyba wyjdzie, że będzie najdłuższym Zdzichowym Miechem w roku. Z resztą nie ma w tym nic złego, więc spokojnie możecie delektować się tym postem (i tak wiem, że jak ktoś przychodzi zobaczyć tego posta to tylko chce popatrzeć na obrazki, no i może łaskawie przeczyta jeden temat), także zapraszam do czytania.



- Wraz ze znajomymi robiliśmy grilla w czasie majówki. Jeden z nas pił przez 2 dni, a drugi przez 5. Ogólnie był to zajebisty czas, spędzony głównie z naszymi przyjaciółmi, którzy dbają o prawidłowe stężenia alkoholu w naszej krwi. Można było sobie elegancko porozmawiać.

Aż tak źle nie było ;)

- Jeden z nas kolejny raz odwiedził Madzię, gdyż dostał zaproszenie jako osoba towarzysząca na komunię jej kuzyna. Oprócz wspaniałego czasu spędzonego z Madzią (i jej rodziną), na komunii mogłem zjeść wiele dobrego jedzonka.

Takie coś na pamiątkę dostałem :3

- Z okazji urodzin (i innych okazji, które minęły), Madzia postanowiła obdarować mnie wspaniałym prezencikiem. Wszystko, co składa się na ten prezent możecie zobaczyć poniżej. Rzeczy, które mniej wyraźniej widać możecie zobaczy tutaj: (1), (2).

Ale zajebistą zapalare dostałem :D

- Po około 5 latach, nasi znajomi z gimnazjum postanowili się spotkać. Pomimo małych chęci, spotkaliśmy się z nimi. Z dwóch klas liczących po około 20 osób przyszło dosyć niewiele ludzi, ale mimo to było nawet fajnie (no może jakby jednej osoby nie było, to by było fajniej). Ogólnie było śmiesznie i dobrze się spotkać się po tylu latach; dowiedzieć się, co u kogo słychać.

Tak to wyglądało z większością osób ;D

- Podczas majówki, właściciele naszej stancji postanowili, że nareszcie przeniosą pralkę z łazienki (która była obok naszego pokoju za dosyć cienką ścianą) do kuchni. Nareszcie będziemy mogli się jakoś normalniej wyspać. >TUTAJ< zobaczycie, jak wyglądała stancja przed tą zmianą.

Wtedy jadłem pierożky c:

- Jeden z naszych widzów albo zwariował, albo tak bardzo lubi nasz kanał, że postanowił sobie zamówić koszulkę na wzór tych, które dostaliśmy od tajemniczego widza (czyli Madzi). Jest to dla nas coś w rodzaju komplementu i miłego zaskoczenia.

Aż łezka się w oku kręci ;D

- Raz na rok przychodzi dla studenta taki czas, w którym może (i powinien) się rozerwać. Chodzi nam o juwenalia, na których oczywiście byliśmy. No może nie przez całe, bo w sumie byliśmy tylko na korowodzie i pierwszej godzinie imprezy. Szału nie ma, no i nie mieliśmy się z kim bawić.

Tak mniej więcej wyglądał korowód ;)

- Ostatnio coś nas naleciało na przypomnienie sobie starej dobrej kreskówki pod tytułem Ed, Edd & Eddy. Niektóre odcinki strasznie zaginają czasoprzestrzeń, więc postanowiliśmy obejrzeć wszystko, co zdążyło powstać.

Taka pewnie byłaby przyszłość Edków c:

- W tym miesiącu obejrzeliśmy takie filmy jak: Batman vs. Supermen: Świt sprawiedliwości, Bóg Nie Umarł, Bóg Nie Umarł 2 i Niebo istnieje naprawdę.

Jak dla nas- Batman lepszy ;P

- Byliśmy w kinie na zajebistym filmie Deadpool 2. Druga część, według nas, jest o wiele lepsza od pierwszej, gdyż praktycznie non-stop można było się śmiać. Mimo że byliśmy na dubbingu, to nawet miło się zaskoczyliśmy z jego jakości.

Aż poszedłby jeszcze raz ^^

- Po prawie roku od pogodzenia się z pewnymi osobami, postanowiliśmy wpuścić na nasz serwer pana z nickiem Enzo. Jeszcze zobaczymy jak nasz koleżka będzie się sprawować. Obecnie jest trochę za cichy.

Zobaczymy, co z tego wyjdzie :P

- Nareszcie umalowaliśmy bramę, o której pomalowanie prosiła nas babcia od 1,5 roku. Prawdę mówiąc, to pomalowaliśmy połowę. Może przy sprzyjających wiatrach za kolejne 1,5 roku umalujemy ją w całości.

No ja próbowałem pomalować i no nie pomaluje xD

- Przyszedł czas zbiorów truskawek, a więc i przyszedł czas na zajebisty dżem. Takie dżemiki robimy od bardzo dawna i co roku cieszymy się z ich zajebistości.

"Labolatorium" dżemów ;3

- Po długim namawianiu, nasz przyjaciel nareszcie założył sobie konto na Discord'dzie. Teraz nic więcej do szczęścia nam nie trzeba.

Tego nie wie nikt ;D

- Praktycznie skończyliśmy oglądać 3 sezon Lucyfera. Tak to już skończyliśmy, ale przez tę całą aferę ze zdjęciem serialu z anteny porobił się lekki bigos w odcinkach. Mimo to, sezon ten był przezajebisty i serial ten ciągle ogląda się z takim samym zainteresowaniem, jak na początku.

Jak to kurwa koniec sezonu?



No i jakoś dobrnęliśmy do końca. Trochę długi wyszedł ten post, o czym wspominałem na początku. Oczywiście ten Miech mógłby być dłuższy, bo w sumie jedziemy jeszcze w ostatni dzień maja do znajomych, ale że ten pobyt kończy się w następnym miesiącu, to i ten temat pójdzie do następnego Zdzichowego Miecha. Mimo wszystko, co by nie było- będzie dobrze. Raczej więcej już nie mam o czym pisać, także zapraszam was na comiesięczny bonus.


BONUS:

Już zostało nam do nagrania z 7 filmów i wolne :D

1 komentarz: