wtorek, 1 maja 2018

Zdzichowy Miech #25 (Kwiecień 2018)

Co raz więcej słońca c:



Witamy wszystkich w kolejnym poście z tej serii. Można powiedzieć, że za nami już chyba najlepszy miesiąc w roku, czyli kwiecień. Wszystko to przez nasze urodziny w tym miesiącu i przez to, że nareszcie robi się cieplej, a wszystko zaczyna mieć jakiś wygląd. Trochę się u nas działo, więc zapraszam do czytania.


- Z okazji Prima Aprilis, zrobiliśmy mały spam filmikami na YouTube. Ogólnie to nie były one jakieś ciekawe, ale najbardziej czasochłonny i dopracowany był ostatni filmik, czyli Animejszyns. Gdyby ktoś nie zdążył obczaić tych filmów, to zapraszam >TUTAJ<.

Mam nadzieję, że komuś się podobało ;D

- 9 kwietnia był najlepszym dniem na świecie, ponieważ tego dnia mieliśmy urodziny. Co prawda aż tak wielkiej imprezy nie było, bo wcale nie było ale pamięć się liczy (no i może coś słodkiego) [ale jeszcze po swój prezent ode mnie nie przyjechałeś, więc jeszcze nie widziałeś najlepszego :P].

Nie ma to jak robić zdjęcia pustym opakowaniom xD

- W tym miesiącu obejrzeliśmy takie filmy jak: Thor, Thor: Mroczny świat, Incredible Hulk, Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie, Avengers, Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz, Avengers: Czas Ultrona i Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów. Ciężko powiedzieć, który film Marvela był najlepszy, więc napiszę, że każdy był w pewnym sensie fajny, a w innym nudny.

WTF? xD

- Zostało przycięte takie szczególne drzewko przy naszym domku. Jeden konar poszedł pod siekierę i teraz jest jeszcze mniejsze ryzyko, że podczas burzy drzewko pierdyknie na nasz domek.

Normalnie symulator ścinania drzewa c:

- Byliśmy w kinie na zajebistym filmie pod tytułem Avengers: Wojna bez granic. Szczerze powiedziawszy, to film ten był wart tych pieniędzy, które wydaliśmy (co prawda wydaliśmy 6 złoty i to tylko na okulary 3D, bo mieliśmy voucher'y, ale k). Do tej pory Marvel robi zajebiste filmy.

VIP'y to za darmo wchodzo na takie filmy ;)

- Nasza siostrzenica w tym miesiącu też miała swoje urodziny i to swój pierwszy roczek. Nawet torta fajnego miała, więc musiała być zadowolona. Z resztą my, jako wujki, też byliśmy zadowoleni.

Ten torcik był zajebisty ;3

- Teraz może nie koniecznie o nas, ale o Madzi. Słuchajcie więc, gdyż Madzia skończyła licbaze i teraz przed nią tylko matury, które mamy nadzieję [ona tak w sumie też ma tylko nadzieję, bo ona umiera ostatnia xD] pójdą jej jak z płatka. 3m siem Madzio!

To tak na pocieszenie od starszych "kolegów" ^^

- Na urodziny dostaliśmy od Bleezer'a PaySafe Card'a o wartości 40 golda polskiego. Za to my na jego urodziny też mu daliśmy to samo (tak jakby mu oddaliśmy), ponieważ nie lubimy być dłużni, a on na te pieniążki ciężko zapracował.

To był dobry interes :3

- Nasz tate z racji, że trawa zaczęła rosnąć- postanowił przygotować kosiarkę. Tyle, że te przygotowania bardziej nazwałbym upgrade'em, gdyż kosiarka oprócz wymienionego tłoku, dostała także nowe noże, które sprawiają, że oprócz trawy idzie w chuj kurzu. Mimo wszystko fajnie się kosi, gdyż wydaje ona dźwięk podobny do jakiegoś samolotu za czasów 2WŚ.

Czasami ma się wrażenie, że stanie się coś takiego xD

- Mieliśmy okazję pobawić się balonami z helem. W sensie takim, że praktycznie pierwszy raz w życiu mogliśmy zobaczyć, jak się mówi po zaciągnięciu się helem [w sumie też bym to zobaczyła, bo słyszeć już słyszałam, ale żeby widzieć głoś po helu... zadziwiające]. Z resztą poniżej możecie zobaczyć efekt.




To tyle z najlepszego miesiąca. Kolejny najlepszy miesiąc już za rok. Chcecie czy nie i tak musicie poczekać. Jednak teraz możemy już się z Wami pożegnać i zostawić Was sam na sam z bonusem. Także do przeczytania za miesiąc!

BONUS:

Ludziki z naszego discordowego serwera już to widzieli, ale ten mem tak nam się przypodobał, że daliśmy go i tutaj ;D
Z resztą każdy, kto zna internety, powinien wiedzieć, co to jest za połączenie postaci xD

4 komentarze: