sobota, 18 czerwca 2016

Nasza myszka

Fajna jest :3

Nasza mysz to A4Tech Bloody Winner T6.

Jest ona wytrzymalsza niż nasze poprzednie myszki, gdyż mamy ją chyba z pół roku i jeszcze nie było z nią żadnych problemów (ale teraz chyba coś zaczyna odpierdalać, czyli jak chcę na przykład przenieść folder w inne miejsce, to mi go otwiera [na razie jeszcze mogę z tym wytrzymać]).
Kupiliśmy ją za 79 złotych i wiem że nie przepłaciliśmy, ponieważ z tego co patrzyłem to ceny tej myszy nie spadają poniżej stówy.
W pudełku z myszką dostaliśmy dwie naklejki z logiem Bloody (widać na mikrofonie i na monitorze), a także wizytówkę z adresem strony na której można (chyba) byłoby ściągnąć oprogramowanie pozwalające programować przyciski myszy (nie wiem o co do końca chodzi, ale na razie gówno mnie to obchodzi).
Nasza myszka posiada 5 programowalnych przycisków (dwa z boku + trzy główne). Ma też funkcję wybierania trybu serii (od pojedynczego kliknięcia [domyślnego] do poczwórnego). Każdy tryb serii, zabarwia kółko myszy na odpowiedni kolor (rosnąco - czerwony, zielony, żółty i niebieski).

Zdjęcia naszej myszki:
Bok

Góra

Spód

Pojedyncze kliknięcie

Podwójne kliknięcie

Potrójne kliknięcie

Poczwórne kliknięcie
 Jakbym mógł też zapomnieć o naszej zajebistej, firmowej, gamerskiej podkładce, którą przytrzymuje sztabka ołowiu żeby się nie ślizgała <3 Boki tej podkładki były własnoręcznie obszywane, gdyż materiał odklejał się od pianki antypoślizgowej. No i jak sami widzicie, nasza podkładka jest...

Tyle brudu, że da się pisać ;D + macie błąd ortograficzny ode mnie ;)
 Dodam jeszcze parę zdjęć pudełka w którym była nasza myszka:

Fajne pudełko c:

Widać, że w środku musi być drogocenna rzecz :D
Tak... to co widzicie to nasza stara myszka :v

2 komentarze:

  1. Fajna myszka, widzę że nie tylko ja lubię przewodowe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przewodowe są lepsze, bo nie mam nerwów wymieniać baterie wtedy kiedy gram/robię coś ważnego :P

      Usuń