piątek, 1 sierpnia 2025

Zdzichowy Miech #112 (Lipiec 2025)

Ostatnio dość deszczowe lato jest :x

Uszanowanko milordom i milejdkom(?), w ten zacny sierpniowy dzionek, w którym to przeczytacie sobie o takim naszym podsumowaniu poprzedniego miesiąca. Czas nam trochę za szybko zleciał, przez co ten post jest pisany trochę w biegu, ale powiedzmy, że jako tako się z nim zdążyło. Ciężko jest napisać nam jakieś konkretne podsumowanie, bo ogólnie to nic specjalnego raczej się nie działo, ale co mogliśmy z ciekawszych rzeczy to tu zapisaliśmy. Tego wstępu już wystarczy, więc zapraszamy do czytania...

KOMENTARZ MIESIĄCA:

Wie ten, kto pamięta tą małą akcję odjebaną przez tamtego pana ;D



- Obejrzeliśmy "K-Popowe Łowczynie Demonów". W sumie to dawno jakiegoś filmu nie oglądaliśmy, a memy z tej animacji zaczęły ostatnio dość sporo zalewać internet, więc postanowiliśmy to obejrzeć. Ogólnie to warto było, albowiem bajka była zabawna, wciągająca i muzyka nie wydawała się wepchnięta na siłę, jak to bywa w takich produkcjach. Ogólnie to jak ktoś nie widział to warto obejrzeć.

Jeden z memicznych fragmentów z tej animacji xD

- Piotr - Pracując w mym obecnym kołchozie, niespodziewanie dostałem telefon od Pani z ABW i okazało się, że jakoś tam są mną zainteresowani i jeżeli wciąż jestem zainteresowany to poproszono mnie o skompletowanie odpowiednich papierów i dostarczenie ich w wyznaczonym terminie. Ogólnie to z jednej strony się cieszę, bo jest szansa, że będę miał jakąś pewniejszą i ciekawą pracę (o której w przyszłości nic pewnie nie będę mógł pisać), a z drugiej to wymagają ode mnie zebrania takiej ilości informacji, że aż jest to przytłaczające. Mam nadzieję, że wszystko się uda, ale nie wiem czy będzie mi dane o tym napisać.

Jak taka zabawa się szykuje to spoko, aczkolwiek wolałbym siedzieć na dupie c:

- Paweł - W tym miesiącu obejrzałem takie ryżowe opowieści jak: "Itai no wa lya nano de Bougyoryoku ni Kyokufuri Shitai to Omoimasu.", "Salaryman ga Isekai ni Ittara Shitennou ni Natta Hanashi", "Megami-ryou no Ryoubo-kun.", "Ameku Takao no Suiri Karte", "Nihon e Youkoso Elf-san.", "Magic Maker: Isekai Mahou no Tsukaikata", "Honey Lemon Soda", "Fuguushoku "Kanteishi" ga Jitsu wa Saikyou Datta", "Around 40 Otoko no Isekai Tsuuhan", "A-Rank Party wo Ridatsu shita Ore wa, Moto Oshiego-tachi to Meikyuu Shinbu wo Mezasu." i "Killing Bites". Czyli chyba taka standardowa ilość jak co miesiąc. Z tego wszystkiego najbardziej podobało mi się "Nihon e Youkoso Elf-san." bo ma fajny koncept i zawiera te elementy, które lubię w tych chińskich bajkach. Jakby kogo interesowało to moje parę zdań na temat tych pierdół co obejrzałem znajdziecie >W TYM POŚCIE<.

Trochę kojarzy się z tym ukraińcem co za krasnala się przebierał i po sklepach latał :P

- Udało nam się z grubsza uratować rzeczy z naszego konta chomikuj.pl. Ostatnie dni były trochę takim pobieraniem na wariata, ale co najważniejsze to się udało zabezpieczyć. Mogło wyjść jeszcze lepiej, gdybym (ja - Pioter) wcześniej zaopatrzył się w dobrego laptoka, ale dobre i to co wyszło.

Jeszcze wincyj, jeszcze musisz >:3

- Opublikował się post o nowym laptopie Piotrka, którego możecie przeczytać poprzez kliknięcie >TUTAJ<. Tak jak to było wcześniej zapowiadane - jest tam sporo informacji o tym sprzęcie i jak ktoś jest ciekaw to niech śmiało zagląda i zaspokaja swoją ciekawość. W niedługim czasie dojdzie też do aktualizacji posta o naszym sprzęcie, do którego odnośnik znajdziecie w panelu bocznym tego bloga.

Tak się on niechybnie prezentuje c:

- Za pomocą naszego drugiego konta Steam, kupiliśmy sobie niedawno wydaną gierkę pod tytułem "Little Fighter 2: Remastered". Gra nie była aż tak droga, bo kosztowała nas 47,04 złotych na jakiejś skromnej promce, a tak to tego wydatku praktycznie nie odczuliśmy, bo było to za kasę nabitą na skrzynkach z CS2. Gra głównie kupiona z sentymentu do oryginalnej gry, która jest naszą grą z dzieciństwa, a także dlatego, że mamy ochotę ją jakoś nagrać.

Jak na załączonym obrazku :D

- Pojawił się post (na styk jeszcze w poprzednim miesiącu), o tym jak wygląda wynajmowane przez Piotrka i jego dziewczynę mieszkanie. Standardowo, przeczytać, czy tam obejrzeć można go >TUTAJ<. Są w nim poruszone takie ważne kwestie jak prędkość internetu, wygląd mieszkanka i ogólne porównanie do poprzedniego lokum w jakim dane było Piotrkowi przebywać.

Co się dało to się pocenzurowało ;P



Na chwilę obecną, będzie to koniec tego posta. Jakieś takie mam przeczucie, że uczynimy jakiegoś małego "apdejta", więc zajrzyjcie tu jeszcze. Co do jakichś przewidywań to nie wiem jak u tego drugiego (w sensie, że Pawła), ale ja mam nadzieję, że uda mi się zmienić pracę i będę robił coś bardziej konkretnego, niż praca w obecnym kołchozie. No i z racji, że do tego kołchozu mam za jakieś 8 godzin to kończę pisać tego posta i idę spać. Mamy nadzieję, że ten miesiąc przyniesie sporo fajnych wiadomości.

BONUS:

Z nudów w robocie, zrobiłem takiego małego koteła z papieru :3



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz