piątek, 1 września 2023

Zdzichowy Miech #89 (Sierpień 2023)

Gorąco było w tym miesiącu :v

Halucynek! (Takie tam nietypowe powitanie xD) Wakacje nam właśnie spadły z rowerka, ale my tego specjalnie nie odczuwamy - Takie tam niby zalety bycia dorosłym. Sierpień był dla nas nawet ciekawym miesiącem, gdyż... Coś się działo, choć nie mamy pewności czy o wszystkim wspomnimy w dalszej części posta. Poza tym, piszemy to wszystko praktycznie na ostatnią chwilę, więc no... W każdym razie, miesiąc był całkiem spoko i mamy nadzieję, że następny też taki będzie. Nie chce mi się więcej pisać, więc...

KOMENTARZ MIESIĄCA:

Tak... Idzie zrozumieć ten przekaz xD



- Obejrzeliśmy takie filmy jak: "Strażnicy Galaktyki: Volume 3", "Super Mario Bros. Film", "John Wick 4" i "Spider-Man: Poprzez multiwersum". Każdy z filmów był całkiem spoko. (Komentujemy w wymienionej kolejności...) Pierwszy film, był dla nas miłą odmianą od tego co ostatnio wysrywał Marvel - w końcu coś, co nie orze po dnie. Mario to spoko film do obejrzenia z nudów, ale cała bajka była tak jakby jedną wielką reklamą, rzeczy związanych z tytułowym bohaterem (no i Luigi zachowywał się niczym pizda). JW4 był spoko choć trochę za długi - dwóch naszych znajomych nie było w stanie obejrzeć tego za jednym razem. Co do "Spider-Komikso-Murzynke" to byliśmy pozytywnie zaskoczeni. Pierwszy film był spoko, lecz nie rozumieliśmy skąd ten hype, bo aż takiego szału nie było. Natomiast ta kolejna część miała konkretniejszą fabułę i więcej się działo (co momentami było także wadą). Wszystko polecamy oblukać.

To to nic... Potrafił być o wiele większy burdel na ekranie ;D

- Kolejny kamień milowy osiągnięty, albowiem WBIŁO NAM 3400 SUBÓW! Jak wygląda różnica w statystykach względem poprzedniej (3,3k subów) ilości subskrypcji? Mniej więcej tak: Wyświetlenia - WZROST z 9,7 tys., Czas oglądania - WZROST z 503 godz., Subskrybenci - SPADEK z 39 subów, Szacunkowe przychody - WZROST z 40,23 zł. Jest lepiej niż ostatnio, ale powinno być o wiele lepiej. W każdym razie dobre i to.

Można powiedzieć, że jest średnio c:

- Paweł - Razem z końcem sierpnia, nadszedł koniec mojej umowy pracy w Auchan. Było trochę widać po współpracownikach, że szkoda im, że odchodzę... No, ale tak już musiało być. Pieniążka jakiegoś tam zarobiłem i przyszedł czas, żeby pójść gdzieś indziej, żeby dalej próbować się rozwijać. Jeszcze zobaczymy jak to się teraz plany ułożą, bo nie będę mówił na przyszłość, ale już coś tam zostało zaplanowane.

Zwróciło się za Pawełki (które rozdawałem) xD

- Piotr - Postanowiłem zmienić temat swojej pracy magisterskiej, gdyż pierwotny byłby zbyt trudny (miałem pisać o pracowniku ochrony, ale ciężko byłoby mi zdobyć jakieś źródła). Co prawda, do zmiany jeszcze nie doszło, ale robię wszystko, aby tak się stało. Jedyne co stoi mi na drodze to promotor, który zamiast pomóc - robi problemy i tylko narzeka. W sumie się nie dziwię, że tak reaguje, ale jednak bardziej powinien mi pomagać. Nie wiem co z tego wyjdzie, ale trzymajcie kciuki.

Z 10 maili między mną, a motorem i dalej nic :v

- Byliśmy na urodzinach przyjaciela, który też musi już płacić podatki (też skończył 26 rok życia). Fajnie się pobawiliśmy, pograliśmy w pokerka i zjedliśmy torta. Poza tym, fajnie spędziliśmy czas i w sumie nie ma co bardziej wchodzić w szczegóły, bo było sporo prywatnych rzeczy.

Karta mi dzisiaj żre ;P

- Paweł - Jakiś czas temu razem z Piotrkiem wzięliśmy udział w testowaniu próbek płynu do soczewek. Praktycznie od razu wypełniłem jakąś tam ankietę (czy tam opinię), bo był to jakiś konkurs. Nie liczyłem na wygraną, ale magicznie jakoś zdobyłem bon do Decathlonu o wartości 100 złotych. Fajnie coś wygrać, tylko że w Decathlonie to nie mam zbyt dużego wyboru, żeby kupić coś za te 100 złotych. No, ale może kiedyś coś się znajdzie...

Tylko 100 bonów rozdawali :o

- Piotr - Pojechałem sobie do swej dziewczyny w pewnej sprawie (o tym pewnie w następnym poście), ale przy okazji mogłem wbić na dożynki w jej gminie. Jakiegoś specjalnego szału nie było, ale mogę powiedzieć, że było całkiem fajnie. Zjadłem sobie bigosu i fasolki po bretońsku za darmo, a nawet mogłem se wypić jedno piwko (też za free). Co mogłem to pomogłem, ale i trochę "pozwiedzałem" sobie okolice. Przy drodze były popostawiane fajne ozdoby z siana.

Pomysłowe te ozdoby ;D

- Można powiedzieć, że z okazji wspomnianych wcześniej urodzin ziomeczka - poszliśmy sobie na gokarty. Eleganacko sobie podrifftowaliśmy na zakrętach i ogólnie się wyszaleliśmy. Jedyne co nam nie pasuje to zdobyte czasy, które nie były takie jakie byśmy oczekiwali. Jednak ważne, że dobrze się pobawiliśmy i mamy ochotę kiedyś to powtórzyć.

Tak sobie popierdalaliśmy :3

- Piotr - Trochę wstyd mi o tym pisać, aczkolwiek przez "przegrany zakład", byłem zmuszony obejrzeć 1 sezon anime (ha-tfu...) pod tytułem "Spy x Family". Czy było źle, jak na osobę która nie przepada za tym gatunkiem? O dziwo nie... Co prawda - na początku było ciężko, ale sporo roboty robił lektor, którym była IVONA (Prosiałkę xD), dzięki czemu irytujący język był w miarę zagłuszany. Natomiast jeśli chodzi o animację to oglądało mi się to podobnie jak Pokemony za dzieciaka - Da się oglądać, ale "coś jest nie tak". Z kolei jeśli chodzi o fabułę to nie jest zła i mogę powiedzieć, że nudne to nie było. Ogólnie całokształt jest spoko, ale nie do tego stopnia, żebym jakoś to bardziej śledził. Jak będę miał po drodze to z dziewczyną obejrzę następny sezon jak wyjdzie (bo samemu raczej nie będę w stanie).

Klocek Lego... Niestety, ale trzeba amputować nogę xD



Ciężko było znaleźć czas, aby napisać tego posta, a jednak jakoś się wyrobiliśmy (chyba). Co możemy powiedzieć o planach na obecny miesiąc? Trochę ich jest, także nie ma się czego obawiać. Chociaż drażni mnie ta sprawa z magisterką, bo z pozornie prostego do wykonania procederu - tworzy się cyrk na kółkach. Jednak staram się mieć to w dupie i patrzeć tylko na pozytywy jakie mogą z tego wyniknąć. Więcej już nie mam pomysłów, co jeszcze mógłbym napisać na koniec, więc...

BONUS:

Kto to wymyślił? xD




2 komentarze: