piątek, 1 lipca 2022

Zdzichowy Miech #75 (Czerwiec 2022)

Tak gorąco jest ostatnio, że ciągle by siedział w swojej piwnicy ;P

W końcu mamy wakacje... Lecz zanim będziemy mogli se odpocząć, musimy jeszcze trochę pomęczyć się ze studiami. Ogólnie to w najbliższym czasie zapowiadają się u nas spore zmiany (o których na zakończeniu posta) i jak to wyjdzie, ciężko określić. Mimo wszystko, jesteśmy dobrej myśli. Mam nadzieję, że w kolejnym poście z tej serii będę mógł się pochwalić zdanym egzaminem licencjackim, bo za parę dni będzie mój dzień sądu związany ze studiami. W sprawie tego drugiego nie ma co mówić, bo znowu nie wyrobił się w pierwszym terminie oddania pracy i podobno spróbuje w kolejnym. Poza tym chyba wszystko po staremu...

KOMENTARZ MIESIĄCA:

Ludzie nam dziękują za ten film, że aż satysfakcja bierze c:



- Obejrzeliśmy takie filmy jak: "Rodzina Addamsów 2", "Głupi i Głupszy bardziej" i "Głupi i głupszy 2: Kiedy Harry poznał Lloyda". Jak widać, mieliśmy ochotę na Jim'a Carrey'a (w drugiej części go nie było, ale i tak spoko) i możemy spokojnie powiedzieć, że to zajebisty aktor. Ogólnie to oglądaliśmy też pierwszą część, a raczej se ją przypominaliśmy, bo też epicka. Co do rodziny Addamsów to nawet spoko, ale jakiegoś takiego szału nie było.

Z 20 lat udawania warzywa, żeby zrobić drugiemu kawał xD

- W sumie sami o tym zapomnieliśmy, ale pod koniec miesiąca mieliśmy imieniny. Normalnie to dzień jak co dzień. Od babci dostaliśmy po stówie i ptasie mleczko, a tak to klasycznie życzonka od każdego kto pamiętał i gitara.

Git gut ;3

- Dawno byliśmy w swoich rodzinnych stronach na trochę dłużej niż tydzień i w końcu mieliśmy okazję to zmienić (a raczej ten drugi, bo ja musiałem wrócić do Wrocławia, żeby przygotować się do egzaminu licencjackiego). Z takich ciekawszych rzeczy to robi się remont kuchni i jest teraz co raz ładniej i nowocześnie.

Niedługo będzie się robić jedzonko w eleganckich warunkach c:

- Ostatnio szło to jak krew z nosa, ale ostatecznie wbiło nam 2900 SUBÓW! Ostatnio o sto mniej mieliśmy w marcu, więc musiały minąć ze trzy miesiące. Jeżeli te tempo się utrzyma to możemy przewidzieć równe 3000 subskrypcji gdzieś we wrześniu. Natomiast na tą chwilę cieszymy się tym co mamy, a poniżej macie małe statystyki.

Jest nawet całkiem spoko :3

- Nasz ziomeczek - Autistic_Scythe - był tak uprzejmy, że podzielił się z nami dostępem do Disney+. Co prawda jakoś specjalnie tego nie potrzebowaliśmy, ale jak już dostaliśmy ten dostęp to fajnie... Raz na parę miesięcy raczej się coś obejrzy. Szczególnie z tego co wiemy to filmy kinowe pojawiają się tam miesiąc po premierze.

Wybraliśmy sobie idealne zdjęcie profilowe ;D

- Opublikował się nowy post autorstwa Ari. Jak ktoś go nie czytał to może rzucić na niego okiem >TUTAJ<. Są to jakieś tam przemyślenia dotyczące znaków zodiaku, więc jak kogoś to interesuje to niechaj czyta. Ogólnie to jak na tą chwilę, był to ostatni post nowej redaktorki, ale może z czasem dojdzie coś nowego.

Coś o bliźniętach :o

- Nieoficjalnie skończyłem (Piotrek) studia! Nieoficjalnie, bo przede mną jeszcze tylko egzamin i dopiero bajlando. Przez całe studia starałem się iść po linii najmniejszego oporu, a i tak średnia wyszła całkiem spoko (taka uczelnia xD). Jedyne co w tych studiach było do dupy to grupa, która szczególnie pod koniec stała się super wkurwiająca. Jednakże, byli też ludzie spoko, ponieważ od pewnego ziomka załatwiłem sobie niestety za kasę (a dokładnie to wydałem 150 złotych) pytania i zadania do egzaminu końcowego, ale na szczęście inny ziomek, który był w podobnej sytuacji co ja, pokrył połowę kosztów jakie musiałem wydać na zdobycie tamtych farmazonów... inaczej zapłaciłbym dwa razy tyle.

Jakby ktoś się pytał to skończyłem "ZARZĄDZANIE" :P



To by było na tyle. Mamy nadzieję, że jako tako się podobało i wpadniecie do nas za miesiąc. Co prawda, w obecnym poście nie było może tego za dużo, ale albo faktycznie mało się działo, albo jakimś cudem coś nam umknęło. W sumie nie jest źle, bo dzięki temu mam mniej do pisania. Jeszcze co do "zmian", które nadchodzą to głównie chodzi o kończenie studiów i prawdopodobnie zmiana stancji i to w takim sensie, że prawdopodobnie będziemy mieszkać osobno. Ciężko nam to rozplanować, a wszystko z tym związane wydaje się dość chaotyczne. Więcej raczej nie mamy nic do dodania, oprócz tego, żebyście ludziki trzymali za mnie kciuki, abym zdał ten cholerny egzamin licencjacki. Do następnego!

BONUS:

Taka u nas susza, że ja pierdole :x



4 komentarze: