poniedziałek, 1 marca 2021

Zdzichowy Miech #59 (Luty 2021)

Jakoś tak nie lubimy tego miesiąca :P

Jakoś tak wyszło, że Luty jest dla nas chyba najgorszym miesiącem, mimo że w tym roku, był on całkiem spoko. Nie do końca wiemy, gdzie tu jest powód tego podejścia, ale sądzimy, że ma to związek z tym, że za dzieciaka pewien kolega miał w tym miesiącu urodziny, a do chwili obecnej - zdążyliśmy już mieć z nim wiele nieprzyjemności, więc jest jak jest. Oczywiście zabrakło nam też czasu, aby wyrobić się z tym Zdzichowym Miechem, więc pojawia się on z lekkim poślizgiem. W sumie, mógłby on pojawić się odpowiedniego dnia, o odpowiedniej porze, ale wiem, że komuś nie chciałoby się ruszyć dupy, aby o to zadbać. Przejdźmy teraz do dalszej części posta:

KOMENTARZ MIESIĄCA:

I takie poświęcenie się ceni ;D



- W tym miesiącu, obejrzeliśmy takie filmy jak: "John Wick 3", "Sonic The Hedgehog" i "6 Underground". Każdy film był nawet spoko, aczkolwiek trochę zawiedliśmy się na Sonic'u. Sądziliśmy, że będzie miał on spoko charakter i będzie bardziej taki spoko, a oprócz poprawionego modelu postaci - reszta filmu była typowo pod dzieci. Jeśli chodzi o resztę filmów to nawet warto je obejrzeć.

Tak dla porównania, bo film mógłby być gorszy xD

- Mieliśmy okazję przyjechać do domu i pomóc rodzicom w odśnieżaniu (bo najebało białego gówna). Mogliśmy także w tym czasie, zająć się bardziej kreatywnymi rzeczami i w sumie odpocząć od Wrocławia. Więcej raczej nie mamy nic do powiedzenia, bo oprócz nudzenia się w kreatywny sposób i pomagania w domu - nic więcej się nie działo.

Co jak co, ale ładnie na naszym zadupiu c:

- Wyprosiliśmy i dostaliśmy od cioci kolejną żyworódkę do kolekcji. Jak wiecie - poprzednie jakoś nam nie wytrzymywały, ale ta to już na pewno nie zdechnie. Teraz dostaliśmy posadzoną roślinkę, więc nie mamy do czynienia z osłabionym chwastem, tylko z takim w spoko kondycji. Z resztą zobaczcie sami:

Lepiej by było, gdyby to była jedna roślinka, ale dobre i to :P

- Tłusty Czwartek był dla nas bardzo biedny w tym roku. Główną przyczyną było to, że byliśmy w domu, a w domu mamy zbyt zdrowe zwyczaje odżywiania się. Mimo to, mieliśmy możliwość zjeść po jednym, chujowym pączku z biedry, a także (dnia następnego) po jednym, normalnym z jakiejś piekarni. Ważne, że cokolwiek mogliśmy zjeść.

No właśnie :c

- W wolnym czasie wzięliśmy się za serial "Rozczarowani". Stworzył go ten sam gościu co Simpsonów czy Futurame. Serial bardzo fajny, obejrzeliśmy wszystkie 3 sezony jakie były i możemy stwierdzić, że najgorszy jest pierwszy sezon, bo poznaje się te problemy postaci i tak dalej, że aż robi się nudno, ale od końca 1 sezonu robi się już o wiele ciekawiej. Polecamy, bo warto obejrzeć.

Jeden z tych WTF Moments xD

- Byliśmy u siostry w jej nowym domu i mieliśmy okazję tam nocować. Fajny ma dom ta siostra ze szwagrem, a tak to jeszcze mieliśmy okazję przejechać się trochę na nartach i w sumie trochę to zbędny temat. W każdym razie dla nas to było nawet takie trochę "WOW", ale ciężko to tutaj opisać.

Fajne te narty, aczkolwiek "pobawiłem" się nimi może z 5 minut ;P

- Nareszcie mamy aktualne prawo jazdy. Tym razem, będziemy mieli je ważne na 10 lat, a nie na 5 tak jak to było ostatnio. Nadal nie możemy uwierzyć, że jakoś przetrwaliśmy prawie rok bez aktualnego prawka. Ważne, że mamy już nowy plastik i legalnie możemy jeździć se samochodzikami.

No i spokój na 10 lat c:

- Udało nam się przetrwać sesję. Ja (Piotrek), muszę przyznać, że chyba była to dla mnie najłatwiejsza sesja w życiu, bo miałem do zaliczenia z tego co pamiętam tylko jeden przedmiot w tym czasie, a na dodatek - nie było to nic trudnego. Natomiast u tego drugiego, było już mniej kolorowo, ale głównie przez praktyki i syminarium (musi oddać jeden rozdział pracy licencjackiej). Ogólnie wszystko dobrze się skończyło, także jest fajnie.

Pewnie tak by było xD

- Przenieśliśmy "VHS Janusza" z Blogger'a na Wordpress'a z obawy przed zbanowaniem jednego z naszych kont. Tematyka prowadzonego przez nas bloga, kręci się trochę wokół naruszania praw autorskich, a z doświadczenia wiemy, że przez tego typu rzeczy można nagle coś stracić, bez jakiegoś specjalnego ostrzeżenia. >TUTAJ< macie oryginalną stronę, a >TUTAJ< zastępczą.

Gotowy obrazek w necie znalazłem, pasujący do tematu ;D

- Ogarnęliśmy swoje konto na chomikuj.pl, przy okazji ratowania swoich plików, które chcieli nam usunąć. Tak, jak mniej więcej rok temu, tak i teraz - podana wcześniej strona, postanowiła zrobić czystkę nieużywanych plików, większych niż 50MB. Na szczęście mieliśmy możliwość uratować te rzeczy i te większe pliki "popartowaliśmy", aby w przyszłości nie chcieli ich usuwać.

Taki tam screen naszego konta c:

- Stworzyliśmy i opublikowaliśmy film z różnymi śmiesznymi lub nie śmiesznymi momentami z gier. W przyszłości spodziewamy się kolejnych podobnych filmików, ale sądzimy, że za często to one pojawiać się nie będą. Bardzo długo zbieraliśmy ten materiał, więc przewidujemy, że będzie to jeden odcinek na parę lat. W każdym razie - Warto czekać.


Jak ktoś nie oglądał, to zapraszamy do nadrobienia ;)

- Pojechałem do dziewczyny, aby być i przy okazji pomóc w paru prostych sprawach, takich jak "naprawa" drukarki (praktycznie nic nie zrobiłem, tylko wyjąłem i włożyłem kartridże), lepienie pierożków, dostarczenie Just Dance 4, a także ciężkie męczenie się przed wspomnianą grą, aby ponabijać trochę wyniki. Fajnie było u niej odpocząć.

Autorskie ;3

- Oprócz łatwych rzeczy, w domu mojej laski, zostało mi powierzona wymiana dysku w PS3 na większy. Ile ja się w tym nacierpiałem, to moje. Ostatecznie - wszystko nie wyszło tak samo jak było, ale gry się mieszczą na dysku i nawet jest jeszcze trochę miejsca, a także wszystko niby działa tak jak powinno. Momentami już chciałem się poddać, ale tego nie zrobiłem i jestem zadowolony z efektu.

A ile razy jej rodzeństwo przychodziło i się pytało kiedy skończę... xD

- Po długim czasie - nareszcie dostaliśmy wypłatę z AdSense. Próg do wypłacenia wynosi 300 złotych, a nam udało się nazbierać 314,14 złotych. Ostatnim razem, podobną sumę wypłacaliśmy sobie w marcu 2017 roku. Jak widać wszystko szło jak krew z nosa, ale było tak ponieważ, w pewnym momencie zarobki z YouTube wpadały nam na PayPal, a nie na AdSense. Obecnie, nasz blog zarabia nawet spoko pieniążka, jak na tak mały ruch i chyba jest spoko.

Może kiedyś wypłata będzie co miesiąc ;-;



Ogłaszam koniec tego posta. Farmazonów tutaj już pisał nie będę, bo i tak ten post ma poślizg, ale mogę podsumować, że ten miesiąc - jak widać - był spoko. Mógłby być lepszy, ale trzeba się cieszyć z tego co się ma, albo co się miało. O walentynkach nie wspominałem, bo na co to komu. Niepotrzebne problemy tylko, a tak to dzień jak każdy inny. Przejdźmy teraz do części ostatecznej:

BONUS:

Dla fanów "Pojebanych Przygód" ;D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz