środa, 1 kwietnia 2020

Zdzichowy Miech #48 (Marzec 2020)

Ona je mjenso! :o


Uszanowanko Państwu w ten Prima Aprilis'owy dzionek. Zanim przejdę dalej, to muszę przyznać, że mam wrażenie, iż już gdzieś kiedyś dawałem tego arta, który jest "obrazkiem tytułowym" tego Zdzichowego Miecha. Widziałem, że w pewnym poście dałem tylko urywek tego obrazka, ale nie wiem, czy czasem gdzieś na tym blogu jeszcze się nie pojawiał. W sumie mniejsza z tym. W tym miesiącu mieliśmy dużo wolnego czasu, więc i tematów raczej dużo się pojawi. Świat jest pogrążony w pandemii koronawirusa, a my przechodzimy do dalszej części posta:



KOMENTARZ MIESIĄCA:

Nooo... Ten ziomeczek wie, za co docenia naszą twórczość :D


- Obejrzeliśmy filmy: "Kocur", "Moulin Rogue", "Ad Astra", "Moon", "Spider-man: Daleko od domu". Każdy filmik miał w sobie coś fajnego i gdybyśmy mieli skomentować krótko każdy z nich, to i tak byłoby tego za dużo. Po prostu polecamy obejrzeć te filmy, bo są tego warte.

Wulgarna bajeczka ;D

- Kupiliśmy nową myszkę. Zdążyliśmy napisać o niej >TEGO< posta i wystarczająco się z nią zapoznać. Wydaje się solidna, jak na swoją cenę, więc może ok. roku przetrzyma. Więcej o tej myszce przeczytacie w poście.

Niechaj prztyka nam, ile wlezie ;3

- Epidemia zamieniła się w pandemię i koronawirus dotarł do Polski. Z tego powodu doszło do zamknięcia i odwołania różnych gówien. Obecnie studiujemy przez e-learning i zgodnie z założeniami - jest to niezła komedia.

Z czymś podobnym w praktyce trzeba się zmierzyć xD

- Miałem być z Magdą na kabarecie Smile w Legnicy, ale odwołali przez koronawirusa. Wszystko akurat się "rozbujało" w tym tygodniu, w którym planowane było ów wydarzenie. Jak pech to pech, ale za to mogłem trochę spędzić z nią czasu (aż nie było ewakuacji akademików).

Dlaczego ten wirus nie spóźnił się np. parę dni? >.<

- Rodzice przyjechali po nas samochodem do Wrocka, żebyśmy niczego nie złapali w pociągu (bo koronawirus i tak dalej :v). Taka tam jazda 6h w jedną stronę. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej - trochę szkoda ich czasu i kasy.

No może nie jest tak źle, ale pewna różnica jest ;D

- Naleciało nas na kupienie sobie ukulele (kosztowało ~90 złotych). Zawsze chcieliśmy posiadać jakiś spoko instrument (mamy jeszcze "magiczny flet" ale trochę pedalski to instrument xD). Co prawda - prędko nie nauczymy się grać w miarę normalnie, ale może z czasem bez wstydu będziemy mogli coś publicznie pokazać. Pewnie nasze występy w przyszłości będą wyglądać >TAK<.

Ale fajna gitarka ;3

- Obejrzeliśmy serial "Gravity Falls". Bajka bardzo fajna, aczkolwiek pierwszy sezon szedł jak krew z nosa. Na szczęście drugi (i ostatni) to wynagrodził i było ciekawiej. Szału nie ma, ale bajka spoko. Jeżeli ktoś lubi klimaty zagadek (i jest w stanie przecierpieć Mabel, która "śmiesznie" randomowo się zachowuje) to polecamy.

Bajka ma bardzo dużo podtekstów :P

- Nasz rodzinny domek dostał UPGRADE i została mu zrobiona elewacja razem z wymiana wszystkich okien i dachu. Rodzice planowali to od dosyć dawna i nareszcie przyszła ku temu okazja. Jak usłyszeliśmy, ile pieniążka na to wszystko pójdzie, to trochę fujara zmiękła. Oby nie było jakichś niespodziewanych wydatków.

Kiedyś była czerwona cegła, a teraz proszę bardzo c:

- Po długiej przerwie pojawiły się kolejne "Zdzichowe Bazgroły". Niestety obecna edycja nie należy do tych niesamowitych, lecz do takich z "niższej półki". Wystarczy wspomnieć, że większość to robione na odwal rysunki w Paintcie. >TUTAJ< kliknij, jeżeli chcesz na to zerknąć.

Trzeba było się w końcu tego pozbyć ;)

- Coś ostatnio nas naszło i stworzyliśmy nową serię na blogu pod tytułem "Mem o Zdzichu? Czemu nie...". Będą to posty zawierające memy zrobione przez naszych widzów. Gdybyście chcieli zobaczyć pierwsze memy to zapraszam >TUTAJ<.

Ciekawe, kiedy pojawi się kolejny post? :x

- Zadbaliśmy o naszego bloga i dodaliśmy banner z naszym Twitterem. Jeśli nie zauważyliście, to znajduje się on po prawej stronie bloga. Skoro już tam jest, to może obczaicie, czy odnośnik dobrze działa?

Wszystkie potrzebne rzeczy pod ręką - nic tylko klikać! :D

- Jest mała szansa, że pojawi się ktoś hojny, ale jak się znajdzie - to będzie miał okazję skorzystać z dodanego przez nas przekierowania, które znajduje się pod ankietą. Ciekawe, czy przyniesie to kiedyś jakiś efekt...(ekhempoprawcienajpierswójkontentekhem).

Ależ dbamy o tego bloga :3

- Wymieniliśmy dysk w naszym starym kompie, bo poprzedni (systemowy) prawie padł i lepiej było go wymienić, niż stracić ważne rzeczy wraz z systemem. O dziwo - proces przenoszenia systemu na nowy dysk obył się bez problemów i komputerek śmiga, jakby nic nie miało miejsca.

Na wierzchu komputerka leży "umierający" dysk :P

- Obejrzeliśmy wszystkie 3 obecne sezony serialu "Dom z papieru". Można powiedzieć, że jest to serialowa wersja gry "PAYDAY 2" tyle, że serial zawiera więcej szczegółów i jest bardziej "skomplikowany". Fajnie nam wyszło z tym oglądaniem, bo za parę dni premiera 4 sezonu. Polecamy obejrzeć, bo wciąga.

Bella ciao, bella ciao... ;D

- Dostaliśmy niespodziewaną wiadomość od administracji Chomikuj.pl. Postanowili oni zrobić czystkę na swoich serwerach i usunąć nieużywane pliki. Dali nam około miesiąca na uratowanie tych rzeczy, ale jest ich prawie 1TB, więc będzie trochę ciężko. Na szczęście, jest nadzieja na przedłużenie tego terminu, więc może uda nam się uratować swoje rzeczy.

Tyle ważnych rzeczy mamy... ;-;

- Za pomocą strony dogry.pl wykupiliśmy sobie za punkty 10 kluczy Steam. Mamy zamiar porozdawać je w przyszłości na jakichś streamach lub w jakiś inny sposób. Gry nie należą do tych super dobrych, ale zawsze coś. Mamy nadzieję, że jakoś widzowie docenią ten miły gest.

Tyyyle znanych gier, aż szkoda je rozdawać xD



Dobrnęliśmy do końca, więc powoli czas się żegnać. Nawet sobie nie wyobrażacie, jaki ten miesiąc był pokręcony. Kto by pomyślał, że wszystko to przez jakieś niewidoczne gołym okiem gówienko, które niszczy głównie ludzi w podeszłym wieku. Dobrze, że my zazwyczaj siedzimy na dupie w domu, to jest małe ryzyko, że coś nas dotknie. Niestety, niedobór internetu daje się we znaki i człowiek nie wie już, jak ma dysponować transferem. Na domiar złego dochodzą zjebane e-lekcje, które mogą w szybszy sposób zabrać nam życiodajny internecik. Miejmy nadzieję, że przynajmniej pod koniec kwietnia pojawimy się już na swojej stancji we Wrocławiu. Więcej chyba już nie ma o czym pisać, także dzięki za przeczytanie i do następnego!

BONUS:

Jestę Buldozerę (ten typek z PD2) :3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz