![]() |
W tym miesiącu też były spadające gwiazdy ;3 |
Witam wszystkich 1 września, czyli pierwszego dnia szkoły!
Z tego co słyszałem, to szkoła zaczyna się w tym roku chyba od 4 września, ale jebać to... przejdźmy do tego, co wydarzyło się u nas w tym miesiącu (nie, żeby Wasz los mnie nie interesował, ale wiecie- taka praca xD). Lecz zanim zacznę "chwalić się" Wam, co to w naszym życiu się nie wydarzyło, chciałbym bardzo gorąco podziękować Madzi za napisanie poprzedniego Zdzichowego Miecha. Gdyby nie ona, to tamten post nie ukazałby się na czas (no problemo, w końcu chciałam go kiedyś jeszcze napisać).
- Malowaliśmy mieszkanie u siostry ciotecznej (i tym samym- mojej chrzestnej). Malowało się całkiem przyjemnie i trochę też dzięki temu zarobiliśmy, ale nie było tak kolorowo jak powinno być. Malowanie wyceniliśmy na pewną sumę, lecz siostra zaproponowała nam o parę stów mniej. Z grzeczności się zgodziliśmy, ale na sam koniec dostaliśmy kolejną stówę w plecy za parę "mijaków". Dodam jeszcze, że nie tylko malowaliśmy, ale i robiliśmy inne rzeczy o które nas poproszono i koniec końców zostaliśmy potraktowani jak jakieś dzieci bez doświadczenia i dostaliśmy "parę złotych na lody".
![]() |
I weź pracuj u rodziny -.- |
- Podczas malowania u siostry, prawie udało nam się sprzedać dosyć fajny szklany obraz za 50 złotych. Miał on wymiary 150cm x 100cm i w lewym dolnym rogu był lekko wyszczerbiony. Siostra cioteczna chciała go wyjebać, bo był uszkodzony i nie miała na niego miejsca.
- Jak wiecie, pod koniec lipca straciliśmy neta z powodu humorków rodziców (rzeczy typu: jesteście uzależnieni, nie widać efektów itd.). Dokładnie 1 sierpnia zadzwoniliśmy na infolinię naszego operatora i poprosiliśmy, aby udostępnili nam internet do naszych telefonów. Co prawda musieliśmy troszkę pogrzebać w papierach, ale ostatecznie nam się udało i dzięki temu mogę pisać tego posta.
![]() |
Fajne te koniki .-. |
- Jak wiecie, pod koniec lipca straciliśmy neta z powodu humorków rodziców (rzeczy typu: jesteście uzależnieni, nie widać efektów itd.). Dokładnie 1 sierpnia zadzwoniliśmy na infolinię naszego operatora i poprosiliśmy, aby udostępnili nam internet do naszych telefonów. Co prawda musieliśmy troszkę pogrzebać w papierach, ale ostatecznie nam się udało i dzięki temu mogę pisać tego posta.
- Byliśmy we Wrocławiu po to, aby pocieszyć się wolnym czasem z dala od rodziców. Wraz ze znajomymi lataliśmy po KFC i od czasu do czasu opijaliśmy naszą znajomość. Nie raz robiło się głupie rzeczy... Na przykład wniesienie wózka z biedronki na 3 piętro.
- Będąc we Wrocku, odwiedziliśmy Dom Strachów. Pominę fakt, że przez pewne koleżanki taka fajna atrakcja uciekłaby nam sprzed nosa, ale koniec końców mogliśmy troszkę "nasrać w gacie". Było całkiem śmiesznie i czasami ze strachu ciężko było się ruszać. Ogólnie to było ciekawe doświadczenie i z chęcią poszedłbym na coś podobnego ale nie sam.
![]() |
Szkoda, że nie ma zdjęć z kamer :< |
- Z racji, że byliśmy w rejonach Madzi, postanowiłem, że ją odwiedzę. Oczywiście, żeby nie być u niej darmozjadem- pomagałem w czym mogłem jej rodzicom, a w wolnym czasie nakurwiałem salta na trampolinie. Pomimo niecodziennych warunków, bardzo miło wspominam czas spędzony u Madzi.
![]() |
Ja chcem jeszcze raz ;-; |
- Też będąc u Magdy, wybrałem się z nią nad zalew, aby popodziwiać tamtejsze widoki. Ogólnie to było tam całkiem ładnie, chociaż gdzieniegdzie nie chcielibyście wiedzieć jak ta woda pachnie.
![]() |
Przez ten wiatr wyglądamy okropnie, ale kto by na to patrzył xD |
- W pewien piątkowy wieczór, kiedy coś pomagałem (tak... jeszcze jesteśmy u Madzi[kurczę, to jest was więcej? Gdzie?]), zauważyłem w chuuuj czarne chmury idące w naszą stronę. Jak się potem okazało- była wyjebana burza, przez którą omal nie straciliśmy kibelka (oczywiście takiego drewnianego, ale to w żartach :v). Jakoś to przetrwaliśmy i dzięki Bogu nic się nie stało.
![]() |
To było coś podobnego tylko idące w naszą stronę :P |
- W tamtym miesiącu udało nam się obejrzeć parę filmów. Te filmy to: Dzieciak rządzi, Munio i Pitbull: Niebezpieczne kobiety. W takiej kolejności, w jakiej te filmy są wymienione, idzie od najfajniejszego filmu do najnudniejszego.
![]() |
"Kup se coś ładnego" xD |
- Niedawno Pawłowi rozpierdolił się skórzany pasek od zegarka. Idąc w moje ślady postanowił, że też chce mieć branzoletę. W ten oto sposób mamy prawie że identyczne zegarki, ale mimo to jak się przyjrzeć- widać różnicę.
Jeszcze mój obok do porównania ;D |
- Odwiedziła nas ciocia z Włoch. Pisząc to nie mam się czym tak konkretnie pochwalić, ale z racji, że ciocia rzadko przyjeżdża- postanowiłem o tym wspomnieć. Jedna z fajniejszych rzeczy, którą dzięki niej miałem do roboty to składanie jakiegoś samochodzika z kempingówką z klocków lego dla jej córeczki.
![]() |
Złożył bym se takiego czołga ^^ |
- Pojechaliśmy do Holandii, aby trochę zarobić na studia. Praca jest dosyć łatwa i przyjemna, chociaż jedynym minusem są rosa z rana i słonce. Gruszki czy tam jabłka na spokojnie się zrywa i jeszcze się ma z tego pieniążka. W skrócie: warunki do pracy są wręcz zajebiste.
![]() |
A my przyjedziemy do Holandii i zetniemy wszystkie drzewka c: |
- Po wielu miesiącach grania w kratkę, nareszcie przeszliśmy grę pod tytułem Twierdza Krzyżowiec. Ciężko było wygrać w ostatnich misjach, ale ostatecznie się udało. Szczerze mówiąc, to zakończenie było bardzo ciekawe i satysfakcjonujące.
![]() |
Ten ekran wczytywania... ;3 |
- Z racji, że Paweł zazdrości mi posiadania dziewczyny- postanowił się wziąć i "upolować" jakąś pannę. "To" co dostał (znajomi go zeswatali z naszą koleżanką) zaprasza w różne miejsca, w tym do kina. Był z nią na horrorze Anabel: Narodziny zła. Opowiadał mi potem, że straszny nie był, ale w kinie przesadzali z uszojebnym dźwiękiem.
![]() |
"Stalkowanie lvl. bilet" |
- Na Discordowym serwerku doszło do małych, aczkolwiek znaczących zmian. Chcąc rozpocząć nową erę, nowe czasy- postanowiliśmy wskrzesić nieco rangę "Elita" i obdarowaliśmy nią 3 osóbki: Blue Grom'a, Noxski'ego oraz Tegzana (piszę tak, bo bardziej wiadomo, o kogo chodzi xD). Mam nadzieję, że będą oni korzystać z niej z rozsądkiem i nie pożałujemy tego :v
Usprawnień więcej niebawem, czyli bliżej października, także stay tunned c:
![]() |
Niepozorna margaryna, a jak cieszy c: |
Jakimś cudem nareszcie udało mi (i mi też) się napisać tego posta. Oczywiście nie opublikowałby się on, gdyby nie pomoc Madzi, gdyż pod koniec poprzedniego miesiąca to ona poprawiała i uzupełniała wszystko co tutaj przeczytaliście. My w tym czasie, kiedy się to publikuje jesteśmy już w Holandii i zapewne zapierdalamy jak mrówki. Więcej raczej nie mam Wam do powiedzenia, więc grzecznie możecie rozejść się w swoje strony. Przy okazji... powodzenia w więzieniu jakim jest szkoła ;)
BONUS OD MADZI:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz