Zdzichowy Miech #4 (Lipiec 2016)

Czasem gorąco jak na pustyni :T

Kolejny raz, witamy wszystkich w Zdzichowym Miechu. Jak w każdym miesiącu coś się dzieje, dlatego jak wam się nudzi to zapraszamy do naszej relacji z lipca. Ten miesiąc jest szczególnie zajebisty, gdyż mieliśmy okazję być na pierwszym w naszym życiu ponymeet'cie. Nie przedłużając:

- W dniach od 8 do 10 lipca byliśmy w Warszawie. Naszym głównym celem podróży był MEC. Były to dla nas 3 najpiękniejsze dni w tym roku. Na tym konwencie świetnie się bawiliśmy i czerpaliśmy radość z tak dużej liczby kucykowych rzeczy na metr kwadratowy. Całą relację z tej podróży możecie przeczytać >TUTAJ<.

Zdjątko grupowe :3

- Praktycznie od razu po powrocie z Wawy musieliśmy zostać na jakiś czas w Lublinie, ponieważ okazało się, że nie powpisywaliśmy na czas wyników maturalnych. Przez naszą gapę musieliśmy przez około 3 dni bawić się w papierach i innych duperelach tylko po to, aby mieć już zaklepane studia. Chociaż taki rok nic nie robienia też by mi pasował. W każdym razie najważniejsze, że załatwialiśmy wszystko ze studiami.

Mówiłem już, że zdaliśmy? :>

- Od jakiegoś czasu, mieliśmy straszną ochotę zagrać w The Sims 2. Po tym jak załatwiliśmy Magdzie simsy, dzięki panu MIXEROWICZ'owi, korciło nas, abyśmy i my od niego je pożyczyli. Z racji, że to piszę możecie zgadnąć, że już dawno mamy je na swoim dysku. Pierwsze co zrobiliśmy, to stworzyliśmy rodzinkę o nazwisku "Pojeb". Faceta stworzyliśmy najgrubszego jakiego się dało, a kobietę - najchudszą. Nie ukrywamy że przeprowadzaliśmy doświadczenia, polegające na przekazywaniu potomstwu zmutowanego DNA. Wstępny projekt naszych doświadczeń możecie podziwiać w >TYM< filmie.

"Auszwic" po renowacji ;D

- Z racji, że ostatnio była Letnia Wyprzedaż Steam, MIXEROWICZ ufundował nam Saints Row IV. Jakiś czas temu sami kupiliśmy sobie trójkę. Grając w nią, świetnie się bawiliśmy, więc z tego też powodu Mixer zrobił nam taką niespodziankę. Spodziewajcie się serii z tej gry w dalekiej przyszłości.

Achhh ta kreatywność :3

- Zmodernizowaliśmy nasz serwer na Discord'dzie tak, że teraz każdy nasz widz może do niego dołączyć. Po bardzo długim okresie czasu, zdecydowaliśmy się wprowadzić do niego tą możliwość, aby ludzie, którzy oglądają jak gramy, mogli z nami popisać, a czasem nawet porozmawiać. Post o tym programie, możecie przeczytać >TUTAJ<.

Obczaisz???

- Tak, jak to ogłaszaliśmy we vlogu z 1 lipca, przez cały okres wakacji będziemy spamować filmami na YouTube. Mam nadzieję, że nikomu to nie będzie przeszkadzało... w końcu to tylko przez wakacje c:

Hue hue hue >:3

- Któregoś tam lipca, odbyły się pokazy lotnicze w Mokrem koło Zamościa. Mogliśmy przez chwilę popatrzeć jak zawodowi piloci wykonują różne akrobacje. Muszę przyznać, że było całkiem fajnie i było na co popatrzeć, lecz nie za bardzo mieliśmy czas, aby podziwiać powietrzne sztuczki. Byliśmy tam przez około godzinę. Szkoda tylko, że nie mogliśmy zobaczyć spuszczania skoczków spadochronowych.

Wrrrrrrr...

- No nie wytrzymam i muszę też pochwalić się tym, że nasza mama, chcąc przetestować nowy przepis, zrobiła takie zajebiste bułeczki na parze z czekoladą. To zdjątko, które możecie podziwiać poniżej, ukazuje te bułeczki z roztopioną w środku jakąś biedronkową kostką czekolady. Niedawno, zamiast czekolady, mama wpakowała do tych bułeczek nutellę i muszę powiedzieć, że smakowało wykurwiście.

Mniom :x

- Jak wiecie, ostatnio dosyć często gramy w World Of Tanks i z tego też powodu wbiło nam już 2000 bitew na koncie. Niby nic, ale jednak drobna satysfakcja z tego jest. Chyba więcej nie mam co tu pisać, bo to w końcu tak jakby achievement.

*Myślałem, że trochę tego więcej...

- Od jakiegoś czasu, mieliśmy dość duże zapotrzebowanie na dysk przenośny. Po jakimś czasie zdecydowaliśmy się kupić dysk od TOSHIBA. Jego pojemność to 1TB. Jak na razie nie mamy do niego żadnych zastrzeżeń, ponieważ nie minęło wystarczająco dużo czasu, aby jakoś nam podpadł.

Nareszcie ;-;

- Temat, który chcę teraz poruszyć jest związany z dyskiem, którym przed chwilą się chwaliłem. Mówiąc do rzeczy - mamy starego laptopa po siostrze. Aby był zdatny do pracy, potrzebny był nam dysk, który w tamtej chwili pełnił rolę dysku przenośnego. Na szczęście kupiliśmy dodatkowy dysk, na którego zrzuciliśmy wszystko z tamtego dysku, po czym tamten dysk mogliśmy spokojnie zamontować do laptopa i zainstalować system. Trochę zabawy było, ale efekt się liczy. Macie jeszcze jego >PARAMETRY<.

Dobre i to c:

- Jak co jakiś czas, nasi przyjaciele lubią się kłócić. Jak nie wiecie o kogo może chodzić to Wam podpowiem, że chodzi tutaj o pana MIXEROWICZ'a i pana Enza. Pewnie zastanawiacie się o co poszło. I tak Wam nie powiem, bo oni kłócą się zazwyczaj z byle powodu od czasu kiedy to my ich pogodziliśmy. Jak widać bardzo się lubią, ale tego nie okazują.

Aż miło popatrzeć na tą rozmowę ;3

- Pewnie w to nie uwierzycie, ale pewnego dnia dostaliśmy e-mail od jakiegoś gościa. Gdy go przeczytaliśmy, okazało się że daje nam za darmo klucz do gry Chroma Gun! Na początku myśleliśmy, że to fake, ale potem sprawdziliśmy klucz i okazał się prawdziwy. Z racji, że jesteśmy w posiadaniu nowej gry w październiku spodziewajcie się nowej serii.

Normalnie LoL xD

- Pod koniec lipca miało miejsce ostatnie otwarcie serwerów Legends of Equestria. To oznacza, że od grudnia tego roku, gra powinna być już na stałe wprowadzona do korzystania. Korzystając z okazji, postanowiliśmy zrobić wydarzenie podczas którego nasi widzowie mogliby razem z nami pograć, a także znaleźć się na nagraniu. Filmik "zachęcający" do wzięcia udziału w tym wydarzeniu, możecie obejrzeć >TUTAJ<.

Jestę na balkonię c:

*EDIT
...tych bitew mamy więcej, tylko wtedy coś WoT się spierdolił. Oto prawdziwa liczba bitew jaką do dzisiaj udało nam się osiągnąć >KLIK<.



Kolejny Zdzichowy Miech dobiega końca. Mam nadzieję, że czytając to wszystko nie nudziliście się za bardzo. Zazwyczaj ciężko mi określić jaki ten miesiąc był w porównaniu do poprzednich. Staram się pisać o czymś, co nie jest aż tak bardzo prywatne, ale w ciągu miesiąca zdarzają się rzeczy o których nie mogę napisać. W każdym razie to co napisałem, powinno Wam wystarczyć. Z racji, że ostatnio ja coś dawałem od siebie na koniec posta to tym razem przyszła kolej na Madzię, która zarzuci jakimś fajnym obrazkiem dla Was.

Proszę bardzo, Madzia zawsze służy pomocą. Po mojej korekcie tekstu, którego mieliście przyjemność przeczytać, nadeszła pora na obrazek (o ile ogarnę, jak to zrobić na tym tablecie. Oficjalnie oznajmiam, że najlepiej pracuje mi się na moim laptopiku. A tablet to takie warunki "polowe":3). Oto on:

Tia, jednak nie udało mi się ;3 Zdzichu mi musiał pomóc. Bardzo dziękuję xD Sekretarka odmeldowuje się i idzie robić kakałko dla szefa ;3