Zdzichowy Miech #110 (Maj 2025)

Czasem takie zajebiste widoki można zobaczyć ;-;

Hej obywatelu! Chceta przeczytać tegoż posta? To git. Ten miesiąc był całkiem spoko, bo poniekąd działy się fajne rzeczy, ale nie brak też takich "problemowych". O ile o wszystkim pamiętaliśmy i nie było to zbyt prywatne, to poniżej dowiecie się co się u nas wyprawiało. Nie mam weny i pomysłu jak ten wstęp dalej pociągnąć, więc zapraszamy dalej...

KOMENTARZ MIESIĄCA:

Miło jest komuś pomóc naszymi filmami xD

- Jakoś od stycznia, do teraz nabiliśmy kolejne 100 subów i tym samym mamy obecnie 3900 SUBSKRYPCJI. Natomiast, tak prezentuje się różnica w statystykach, względem poprzedniej ilości subskrypcji (3,8k subów): Wyświetlenia - SPADEK z 13,4 tys., Czas oglądania - SPADEK z 672 godz., Subskrybenci - WZROST z 19 subów, Szacunkowe przychody - SPADEK z 86,16 zł. No i tak jak przewidywaliśmy na "świętowaniu" 3800 subów - statystyki zmieniają się jak chorągiewka na wietrze.

Statystyki klasyczne - takie nijakie :P

- Piotr - Po praktycznie pół roku męczarni (w rzeczywistości trochę mniej, bo na poważnie zaczęło się do tego podchodzić gdzieś w połowie tego czasu), w końcu udało mi się z dziewczyną znaleźć jakieś mieszkanie do wynajęcia. Nasz wybór padł na Katowice i znając życie to w najbliższym czasie powinien pojawić się jakiś post przedstawiający wspomniane lokum. Mam nadzieję, że wszystko od teraz zacznie się układać i zaraz wpadnie jeszcze jakaś praca.

Może będzie tam tańszy ten gaz ;D

- Człowiek się męczył, ciężko pracował, aby to naprawić, ale ostatecznie - indeksowanie tego bloga znowu się zesrało. Cały postęp jaki osiągnęliśmy, w ostatnich dniach spadłe praktycznie do zera. Co prawda jeszcze nie ma tragedii, bo magicznie jeszcze ten blog jakoś pływa w wynikach wyszukiwania Google, ale nie jest to czego byśmy oczekiwali. Mamy nadzieję, że z czasem samo się naprawi, albo support raczy się odezwać, bo do nich pisaliśmy. 

Ciekawa sprawa, nie? :T

- Paweł - Z powodów zapotrzebowania na nielimitowany internet skorzystaliśmy z podpowiedzi Natalii, która to często przychodziła na nasze streamy. Dzięki jej sposobowi na neta, mamy nieograniczonego neta po taniości, przez krótki okres czasu, co jak najbardziej nam odpowiada. Akurat musimy dużo rzeczy pobierać i wysyłać na chomikuj to normalnie jak znalazł.

Możliwe, że to już powoli wycofują :o

- Stwierdziliśmy, że nadszedł ten czas i postanowiliśmy udostępnić na Vinted do kupienia po taniości, przypinki z naszym avatarem. Wspomnieliśmy też o tym w >TYM POŚCIE< na karcie społeczności YouTube, więc po więcej szczegółów czy coś można tam zajrzeć. Jakby jakiegoś widza naleciało to daliśmy też możliwość kupienia przypinki "PREMIUM", która niczym się nie różni prócz tym, że zamiast 1 złoty, kosztuje 10 złotych. Mamy nadzieję, że uda się pozbyć wszystkich przypinek.

Idealnie się prezentują, kupiłby :3

- Piotr - Będąc u znajomych na majówkach, dziewczyna ma dała mi info, czy chciałbym z nią popilnować pieska u jej cioci. No ja na to kurwa "nic więcej nie mów...". W ten oto sposób miałem okazję poprzebywać w doborowym towarzystwie i trochę nacieszyć się życiem. Jeżeli w przyszłości jeszcze raz trafiłaby się taka fucha to byłbym pewnie zainteresowany.

Jeszcze w podobny sposób kładła swoją głowę na nogach jak się siedziało ;-;

- Paweł - Ostatnio czyli w tym miesiącu obejrzałem takie ryżowe opowieści jak: "Gakuen Babysitters", "Wonder Egg Priority", "Nande Koko ni Sensei ga!?", "Kyuukyoku Shinka Shita Full Dive RPG ga Genjitsu yori mo Kusogee Dattara", "Drifters", "Josee to Tora to Sakana-tachi" i "Clannad". A z tego wszystkiego najlepsze było chyba dla mnie "Kyuukyoku Shinka Shita Full Dive RPG ga Genjitsu yori mo Kusogee Dattara", bo było bardzo ciekawe i zabawne. Nie będę się długo rozpisywać, bo recenzję na temat tego tytułu jak i innych tytułów możecie przeczytać >W TYM POŚCIE<, więc miłego czytania.

Ten koleś był zabawny w "Clannad" xD

- Piotr - Z racji, że lada dzień przeprowadzam się do innego miasta, aby w końcu ustabilizować sobie życie - wraz z dziewczyną, postanowiliśmy skorzystać z opcji "Bonu na przesiedlenie" (czy jakoś tak). W ten oto sposób, wszystko poszło jakoś po naszej myśli i wpadł nam pieniążek z urzędu pracy... Ja dostałem lekko ponad 10 tys. złotych, a moja dziewczyna trochę mniej, ale chyba nie będę pisał. Teraz zaczyna się wyścig z czasem i mam nadzieję, że w następnym poście będę chwalił się jakąś fajną pracą.

I żeby taka wypłata z roboty wpadała ;_;

Post napisany i mam jeszcze czas, aby się trochę popakować. Jak było widać - trochę się działo, szczególnie w moim (Piotra) życiu. Jakieś mam takie przeczucia, że w następnym poście z tej serii będzie dość sporo do wspomnienia z racji dużych zmian w życiu u jednego z nas. Czas jeszcze pokarze i mamy nadzieję, że będzie git. Więcej nam się pisać nie chce, więc do zobaczenia za miesiąc!

BONUS:

Pawłowi trochę się nudziło w sklepie xD

>STAŁE SERIE<