środa, 1 września 2021

Zdzichowy Miech #65 (Sierpień 2021)

Ciepło nam powoli ucieka :c

Bry Państwu. Dzisiejsze wydanie wiadomości może być lekko ubogie, ale to lepiej dla nas, bo mamy mniej do pisania a raczej JA. Jakoś tak wyszło, że nie za bardzo jest się czym chwalić, aczkolwiek następny miesiąc powinien przynieść o wiele więcej pierdół, którymi będziemy mogli się tutaj pochwalić. Jednakowoż, skupiając się na miesiącu o którym obecnie jest pisane, możemy zdradzić że szykują się małe zmiany w tym, kto z nami będzie mieszkał na stancji. Będziemy liczyć na to, że wszystko będzie wyglądać tak elegancko jak sobie wymarzymy. Wszystko pewnie wyjdzie na odwrót, ale póki jest mała szansa, że jeszcze nic nie wiadomo to nie ma co narzekać. Przechodząc od tego niepotrzebnego wstępu dalej...

KOMENTARZ MIESIĄCA:

Fajnie jest spotkać na "jutubach" życzliwych ludzi ;3



- Obejrzeliśmy: "Czarnobyl 1986", "UFO: Odtajnione projekty", "Max Payne", "Milczenie owiec", "Hannibal" "Czerwony smok" i "Hannibal. Po drugiej stronie maski". Pierwszy wymieniony film, jakoś nie specjalnie przypadł nam do gustu. Był jakiś dziwny i trochę bezsensowny. Seria o UFO była nawet ciekawa, aczkolwiek obejrzane z dystansem. Ekranizacja gry PC nawet mogła być, choć zostało to trochę przekombinowane. Natomiast seria filmów z Hannibalem była całkiem spoko, bo główna postać była dość interesującą, a akcja też była niczego sobie. Po tej recenzji, raczej już wiecie co można ogarnąć jak czegoś jeszcze nie oglądaliście.

Jedno z lepszych ujęć z Max'a Payne'a c:

- Wymieniliśmy dysk w naszym kompie. Stary, który miał 500GB pojemności zaczął zgłaszać awarie, więc na jego miejsce kupiliśmy dysk 1TB i jest teraz elegancko. Post o >NASZYM KOMPIE< został praktycznie od razu zaktualizowany, także możecie tam zerknąć, żeby zobaczyć "statystyki" nowego dysku. Zdążyliśmy nawet, pochwalić się tym w >POŚCIE< na YouTube. Musimy też przyznać, że wymiana dysku w tym kompie to była istna mordęga, bo żeby dostać się do stacji dysków, trzeba było najpierw wyjebać zasilacz, który bez walki wyleźć nie chciał. Dobrze, że nic się nie zepsuło.

Miał też chyba przepracowane ponad 40k godzin ;D

- Obejrzeliśmy wszystkie filmy z DC Animated Movies Universe (DCAMU). Szału nie było, ale fajnie się to oglądało dla urozmaicenia czasu wolnego. Dobrze jest oglądać wszystkie te filmy według chronologii, bo jest sporo nawiązań do poprzednich filmów, co daje sporo zaskoczenia w niektórych momentach. Możemy zdradzić, że w ostatnim filmie z serii dzieje się najwięcej i dla niego nawet warto jest "przejść tą drogę".

Dziwne, że mu ciała nie przeciął xD

- Na YouTube wbiło nam 2500 SUBÓW! Podzieliliśmy się tym, także ze swoimi widzami poprzez >TEN< wpis na karcie społeczności, gdzie pokazaliśmy różne statystyki związane z naszą działalnością. Jeżeli chodzi o przyrost subskrypcji to przeważnie jest on stały i trzyma się w przedziale 30 subnięć na miesiąc. Powinno przyspieszać, ale co zrobisz jak nic nie zrobisz? Może w końcu jakoś się to rozbuja... He he he... Tia...

Skromne statystyki :P

- Z naszej stancji wyprowadził się współlokator, a na jego miejsce ma być jakaś współlokatorka. Nawet spoko gość był z tego typka, ale podobno głównym powodem jego odejścia był właściciel ze swoją dziwną umową. Nie dziwimy mu się, bo było wiele sytuacji w których właściciel nam podpadał. Co do nowej współlokatorki to będzie to podobno spoko Ukrainka (która potrafi normalnie mówić po Polsku), więc liczymy na to że gorzej nie będzie, ale zobaczymy co wyjdzie.

Dobre, aczkolwiek nie mieliśmy z nim problemów ze sprzątaniem ;D

- Porozsadzaliśmy sobie żyworódkę tak, to nie marycha i mamy teraz więcej roślinek. Dodatkowo, byliśmy zmuszeni, aby wyjebać tą pierwszą żyworódkę jaka była, gdyż dosyć bardzo nas irytowało to, że siedzi ona ledwo co w ziemi i było ciężko to w jakikolwiek sposób poprawić. Teraz elegancko sobie rosną w swoich doniczkach i czekają, aż je komuś przekażemy.

Noice c:



Jest spoko, bo nawet dużo się nie napisałem. Mam taką fajną pracę, że około 80% tego posta powstało w czasie mojego "opierdalania się" w robocie. Fajnie jest tak sobie pracować, ale niestety zbliża się czas studiów i wszystko pójdzie się... Na dodatek, nie wiem jak to wyjdzie z tym drugim, bo jest spora szansa, że znowu się nie wyrobi ze swoją pracą licencjacką i rok sobie poczeka na kolejną okazję do obrony (jeżeli uda mu się napisać te gówno). Chociaż z drugiej strony - nadchodzący miesiąc niesie z sobą co najmniej dwie premiery nowych sezonów serialowych, także są też jakieś pozytywy. Z resztą nie ma co przewidywać przyszłości, bo wyjdzie jak wyjdzie i chuj. Teraz zapraszam na uroczyste zakończenie tego posta...

BONUS:

Loonka - zakomnicom - dobre! ;D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz