piątek, 6 stycznia 2023

Zdzichowy Miech #81 (Grudzień 2022)

Coś tam śniegu w Grudniu napadało xD

Aaaa... No tak... Przydałoby się napisać Zdzichowego Miecha. No to tego... Yyyy... Wcale o tym nie zapomnieliśmy, choć może to tak wyglądać... A tak na serio to chyba logiczne jest, że nie ma opcji, aby się wyrobić z tym postem dokładnie na Nowy Rok. Jest sporo do pisania, a pierwsze dni zazwyczaj mamy jeszcze zawalone. Natomiast jeśli chodzi o to jak udał nam się poprzedni (2022) rok to można powiedzieć, że nie było źle, za to na świecie to taka mała tragedia wyszła - głównie przez wojnę na Ukrainie. Sporo się w tym roku u nas działo i to w głównej mierze tego raczej dobrego (kto nas obserwuje ten wie). O Grudniu to chyba nie musimy za dużo wspominać, bo też się sporo działo, o czym niedługo się dowiecie...

KOMENTARZ MIESIĄCA:

Stare gry są pod pewnym względem niedopracowane, a ten się czepia ;P



- Zaczynając od corocznych statystyk: w tym roku powstały 44 posty na tym blogu, opublikowaliśmy około 149 filmów na YouTube i zrobiliśmy mniej więcej 50 stream'ów. Był to nawet owocny rok, gdyż mogliśmy sporo popracować przy naszym kanale jak i tym blogu. Doszło także do naszego rozdzielenia i nie siedzimy już w jednej melinie, tylko w osobnych melinach w innych miastach. Powinno to przyczynić się do większej kreatywności i pracowitości na kanale. Miejmy nadzieję, że w Nowym Roku wbije nam od groma subów.

Porównajcie sobie z postem z poprzedniego roku ;)

- Skończyliśmy oglądać 6 sezon serialu "Rick & Morty". Tak jak wspominaliśmy, gdy zaczynaliśmy oglądać ten sezon - tak i teraz podsumowujemy i potwierdzamy, że 6 sezon był o wiele lepszy w porównaniu do ostatnich sezonów. Serial trochę się ogarnął i o wiele lepiej się go oglądało. Jak ktoś przestał oglądać R&M ze względu na ostatnie sezony to możemy powiedzieć, że jest nadzieja powrotu serialu na właściwe tory.

Jakaś tam tapeta z neta :P

- Byliśmy u znajomków na małej imprezce wigilijnej. W każdym razie był klimat świąteczny, bo był zajebisty barszczyk z pasztecikami, a także bigos, który rozpływał się w gębie. Fajnie było się spotkać, aczkolwiek widać po znajomych, że praca nieźle ich męczy. Byli trochę jakby bez życia - brakowało im takiej energii do wszystkiego, którą zawsze mieli. Ciężko się z nimi umówić na spotkanie, albowiem w tym wieku zaczyna brakować czasu na wszystko i ciężko wepchnąć jakieś przyjemności.

Klasycznie się nie chciało, ale potem było warto :D

- Wbiło nam 3100 SUBÓW! Trochę zajęło nam wbijanie tej setki, bo ostatnio z 3k subskrybcji cieszyliśmy się w sierpniu. Może i idzie jak krew z nosa, ale kiedyś to powinno przyspieszyć. Najlepiej to do takiego stopnia, że będziemy "świętować" kolejne 1k subów w podobnym odstępie czasowym, co wbija nam te 100 subskrybcji. Ciekawe jakie będą statystyki jak będziemy mieli 30 lat?...

Te suby tak średnio idą, ale reszta jest git :3

- Kupiliśmy sobie grę "Valheim" na Steam. Gra oczywiście była na przecenie i "wzięliśmy" ją za 50,39 złotych. Co prawda - kiedyś ją już kupiliśmy i mamy ją na innym koncie, ale że gra fajna, a kasa była to stwierdziliśmy, że można zaszaleć i dodać ją sobie na główne konto. Niestety znajomym coś nie za bardzo chce się w nią z nami grać.

Dobra to gierka c:

- Po "krótkim" czekaniu, w końcu przyszła paczka z wygraną w jakiejś tam loterii Kinder Bueno. Szczegółowe farmazony pisałem o tym w Październikowym poście z tej serii, który możecie obczaić >TUTAJ<. Paczka przyszła do dziewczyny, więc spokojnie mogłem się z tym pogodzić, że pochłonęła ona swoją część nagrody. Na szczęście, udało mi się jej wyjojczeć, aby mi porobiła zdjęcia do tego posta.

Powiększcie sobie, żeby się przyjrzeć ;)

- Z racji, że była Zimowa Wyprzedaż Steam - kupiliśmy sobie "Counter-Strike: Source" za śmieszne 4,59 złotych. Oczywiście pewnie praktycznie wcale w to nie będziemy grać, ale z sentymentu i szacunku do ostatniego w miarę normalnego CS'a, jakoś tak wyszło i kupiliśmy tą grę. Z raz pewnie w niego zagramy.

Dla udokumentowania czynu niechybnego :P

- Ostatnio takimi rzeczami się nie chwaliliśmy, bo sporo z nich to były śmieci, ale chyba możemy zebrać kilka perełek, które udało nam się kupić po taniości na Aliexpress... W sumie to każda z tych rzeczy została kupiona przeze mnie, bo Pawłowi chyba się coś ztegowało i nie może zamawiać nowymi kontami. Jeśli chodzi o kupione farmazony - są to: Power Bank na akumulatory (kupione za 15,33 zł), słuchawki bezprzewodowe (...za 3,03 zł) i naklejki z Helluva Boss (...za 1,80 zł). Każda z tych rzeczy jest zajebista, chociaż chyba power bank (który przyszedł z miesiąc wcześniej) nie działa tak jak trzeba, ale możliwe, że to przez złe ogniwa.

Naklejek było łącznie 50 sztuk c:

- Pod choinkę, od rodziny dostaliśmy po 500 złotych i skromną torbę ze słodyczami (czipsy, ptasie mleczko i koperta z kasą, która wlicza się w to co już zostało napisane) od dziadków. Najbardziej to chyba cieszyliśmy się ze słodyczy, a tak to można powiedzieć, że zostały nam jeszcze zasponsorowane fajne koszule. Oprócz tego, ja jeszcze dostałem (w sumie to poprosiłem) zajebisty Plecak Gamingowy (xD). Święta fajnie nam minęły, bo w rodzinie i szkoda było wracać "do siebie".

Zdjątka ze Snapa ;D

- Piotr - Od dziewczyny dostałem zajebisty "zestaw słodyczowy". Teoretycznie to jej rzeczy, ale tak się fajnie mi trafiło, że ona za słodkim, aż tak nie przepada i bardziej woli jakieś słone przekąski. Oczywiście ode mnie też coś tam dostała, a tak to wpadłem do niej na Sylwestra. Jeśli oto chodzi to było skromnie, ale fajnie... Wolę takie imprezy spędzać w spokojny sposób z bliskimi, niż szaleć do upadłego z okazji kolejnego pełnego okrążenia Słońca.

Może mi starczy na kilka dni xD



Na sam koniec napiszemy Wam jeszcze spóźnione życzenia, a mianowicie Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku! Mamy wrażenie, że i tak o czymś zapomnieliśmy napisać, ale najwyżej zrobi się jakąś aktualizację (zajrzyjcie tu jeszcze w połowie miesiąca). Ja i tak teraz mam sporo na głowie, bo zaczynają się jakieś zaliczenia przed sesją, a tu jeszcze Miecha muszę napisać. Myśleliśmy też, że uda nam się stworzyć pewien film jako prezent na święta, ale niestety nie pykło. Polecamy śledzić naszą kartę społeczności na YT, bo staramy się tam wspominać ważne farmazony. Jeśli chodzi o nadchodzący miesiąc to fajnie by było jakby każdy z nas znalazł już pracę, a mi udałoby się pozaliczać wszystkie przedmioty na studiach. Ogólnie to miejmy nadzieję, że rok 2023 będzie o wiele lepszy od tego co był.

BONUS:

Polecamy autorkę tych komiksów, albowiem fajne robi ;D



2 komentarze: