wtorek, 15 czerwca 2021

Nasze internetowe DRAMY 馃憖


Witamy wszystkich zainteresowanych tytu艂em tego posta! Mamy nadziej臋, 偶e Wasza ciekawo艣膰 nie zniknie wraz z czytaniem i dowiecie si臋 tutaj takich pierd贸艂, 偶e a偶 dacie komentarz "spoko". Pocz膮tkowo to co zaraz przeczytacie, mia艂o zosta膰 podzielone, ze wzgl臋du na to, 偶e "troch臋" si臋 rozpisali艣my. Jednak stwierdzili艣my, 偶e i tak nikt tego nie b臋dzie czyta膰, wi臋c wszystkie te historyjki zosta艂y upchane w jednym miejscu (czyli tutaj). Najwy偶ej jako艣 postaramy si臋 zadba膰 o estetyk臋 tego posta, co mo偶e by膰 troch臋 trudne.

Oczywi艣cie zanim przejdziemy do rzeczy, pozw贸lcie, 偶e damy od siebie par臋 wa偶nych uwag. Najwa偶niejsz膮 spraw膮 jest to, 偶e wszystko co tu przeczytacie, jest widokiem na przesz艂o艣膰 z naszego punktu widzenia. Oznacza to, 偶e jest ma艂a mo偶liwo艣膰, 偶e niekt贸re sytuacje mog艂yby wygl膮da膰 zupe艂nie inaczej, albo zosta膰 lekko przekoloryzowane. Druga rzecz to szczeg贸艂y - niekt贸rych element贸w nie zapami臋tali艣my, ale b臋dziemy starali si臋 pisa膰 jak najbardziej szczeg贸艂owo (aczkolwiek bez przesady). Ostatnia sprawa jest skierowana do os贸b, kt贸re to czytaj膮 i s膮 jako艣 powi膮zani z t膮 histori膮. Je偶eli w tym wszystkim, co艣 Wam si臋 nie spodoba艂o, bo opisali艣my co艣 zupe艂nie inaczej, przez co nasze zdanie na dany temat Was irytuje - prosimy aby tego nie wytyka膰 i nie komentowa膰 sarkastycznie. To co tu jest napisane, nale偶y do przesz艂o艣ci i niech tam pozostanie. Co prawda, ca艂y ten post jest wyci膮ganiem brud贸w z przesz艂o艣ci, ale postanowili艣my to napisa膰, aby te wszystkie dramy i problemy zosta艂y w pewien spos贸b uwiecznione, nawet je艣li wywo艂uj膮 negatywne emocje (to wszystko to forma pami臋tnika - napisane i zostawione). Nie miejcie nam za z艂e, je偶eli poruszamy niewygodny dla kogo艣 temat. Natomiast je偶eli o czym艣 zapomnieli艣my, to mi艂o by by艂o, gdyby dana osoba si臋 z nami skontaktowa艂a (czy to tutaj w komentarzu, czy to na discordzie) i wspomnia艂a o pomini臋tym fragmencie historii. Liczymy na to, 偶e ten wst臋p jako艣 si臋 przyj膮艂 i b臋dzie w pami臋ci podczas czytania. Dobra, lecim...

 
 
Pocz膮tki...

Pomijaj膮c Steam'a - pierwszy kontakt z innymi lud藕mi, z kt贸rymi sp臋dzali艣my do艣膰 sporo czasu, mia艂 miejsce na Skype. Je偶eli kto艣 (jaki艣 widz, albo nowo poznany ziomek z gry) chcia艂 z nami popisa膰 lub pogada膰, to najlepszym dla nas na tamte czasy rozwi膮zaniem by艂 zacinaj膮cy si臋 i przerywaj膮cy Skype. Pierwsza osoba jaka wtedy mia艂a z nami kontakt, to Bleezer - kolega z gimnazjum. Jako艣 nadzwyczajnie nie by艂o - zwyczajnie si臋 zgadywali艣my i razem w co艣 pykali艣my. Mo偶liwe, 偶e z czasem grali艣my tak偶e z innym koleg膮 z gimnazjum - Slider'em. Nie jeste艣my pewni jak to z nim dok艂adnie by艂o, ale co艣 nam si臋 wydaje, 偶e bardziej sp臋dzali艣my z nim czas w grach, jak przeprowadzili艣my si臋 na Discord'a. Obecnie zak艂adamy, 偶e pocz膮tkowo no-life'ili艣my tylko z Bleezer'em. Dopiero z czasem "YouTube'owa s艂awa" zacz臋艂a sprowadza膰 do nas innych. Na tej p艂aszczy藕nie jeste艣my troch臋 niepewni, ale zaryzykujemy pisz膮c, 偶e kolejnym ziomeczkiem by艂 pan Komornik, kt贸ry na pocz膮tku by艂 do艣膰 bardzo zafascynowany tymi "Zdzichami". Oczywi艣cie nie utrzymywa艂 z nami do艣膰 d艂ugo znajomo艣ci i po jakim艣 czasie by艂 tylko znajomym na li艣cie znajomych. Jednak偶e, zanim umilk艂, zapozna艂 nas z dwiema osobami - Padocholikiem i Enzem (aka. Brony121). Padocholik podobnie jak Komornik, z czasem urwa艂 kontakt, ale zar贸wno z jednym jak i z drugim spoko sp臋dza艂o si臋 czas. Wracaj膮c do Enza - by艂 on w tamtym czasie strasznym no-life'm. Co chwil臋 chcia艂 w co艣 gra膰 i jak tylko byli艣my online to pisa艂. Na pocz膮tku by艂 irytuj膮cy, ale z czasem przywykli艣my i jako艣 bardziej go tolerowali艣my. Jaki艣 czas p贸藕niej, poznali艣my MIXEROWICZ'a (aka. Vokemo). Podobno poznali艣my si臋 graj膮c w Team Fortress 2, bo namierzy艂 nas na YouTube i chyba jako艣 trafi艂 po naszym koncie Steam, na serwer na kt贸rym aktualnie grali艣my. Co ciekawe - by艂 on ju偶 wtedy znajomym Enza. W tym momencie mieli艣my spoko kontakt zar贸wno z Enzem i Mixerem, jak i z Bleezer'em. Postanowili艣my wtedy, 偶e wszyscy razem stworzymy grup臋 na Skype i wsp贸lnie b臋dziemy gra膰 w r贸偶ne gry, gada膰, wymienia膰 si臋 farmazonami i takie tam. P贸藕niej przyszed艂 czas, kiedy to do naszej ekipy do艂膮czy艂a najwierniejsza i najwi臋ksza fanka naszej dzia艂alno艣ci na YouTube - Magda B. Aczkolwiek nied艂ugo przed jej do艂膮czeniem dosz艂o do zgrzyt贸w mi臋dzy Mixerem, a Enzem. Za du偶o o tym nie chcemy pisa膰, bo to ju偶 ich prywatna sprawa, ale mo偶emy napisa膰 tyle, 偶e Enzo strasznie wkurwi艂 Mixera (no i w sumie mu si臋 nie dziwili艣my, bo to by艂 taki cios poni偶ej pasa). Wtedy zacz膮艂 si臋 dystans jednego do drugiego. Nie przepadali za sob膮 i nie lubili sp臋dza膰 ze sob膮 czasu, ale graj膮c z nami potrafili zapomnie膰 o prywatnych sprawach. W sumie z czasem wszystko ucich艂o, ale MIXEROWICZ nigdy mu tego nie wybaczy艂 i wola艂 nie mie膰 kontaktu z Enzem. Wracaj膮c do naszej Magdy - na pocz膮tku troch臋 j膮 adorowali艣my, bo by艂a to pierwsza (i chyba ostatnia) dziewczyna w naszej ekipie. Prawd臋 m贸wi膮c to po艣wi臋cali艣my jej wi臋cej uwagi ni偶 reszcie, co z czasem przynios艂o oburzenie u pozosta艂ych. Magda niestety, nie za bardzo radzi艂a sobie w grach ze wzgl臋d贸w sprz臋towo-internetowo-skillowych, a chcieli艣my, aby tak samo si臋 z nami bawi艂a jak reszta. Z drugiej strony chcieli艣my okaza膰 jej wdzi臋czno艣膰 za to, 偶e jest nasz膮 wielk膮 (na tamten czas) fank膮 i do tego tak膮 normaln膮. W ko艅cu, pewnego razu jak Magda wcze艣niej si臋 z nami roz艂膮czy艂a - Mixer wraz z Enzem przekazali nam, aby jako艣 si臋 jej pozby膰, bo przeszkadza i co艣 tam jeszcze. Ch艂opaki byli po prostu zazdro艣ni, ale tak偶e irytowa艂o ich te "ograniczanie si臋" przy dziewczynie. Wtedy zacz膮艂 si臋 dzia膰 ma艂y burdel, kt贸ry mia艂 swoje plusy i minusy. Przekazali艣my Magdzie, jakie nastawienie maj膮 do niej Mixer i Enzo, a to z kolei lekko za艂ama艂o dziewczyn臋 i by艂o trzeba j膮 pociesza膰. Oczywi艣cie nie wywalili艣my jej z ekipy, a ca艂a ta sytuacja ucich艂a... Na jaki艣 miesi膮c. Wtedy to ju偶 nie jeste艣my pewni jak to wygl膮da艂o, ale chyba Enzo wraz z Mixerem zacz臋li marudzi膰 na Magd臋 przy niej samej co bardzo za艂ama艂o dziewczyn臋 i przez d艂ugi czas nie mog艂a si臋 pozbiera膰. W tym czasie ja (Piotrek) j膮 pociesza艂em do takiego stopnia, 偶e a偶 zosta艂a moj膮 "tajn膮 dziewczyn膮", a chc臋 tutaj doda膰 偶e stara艂em si臋 tego unika膰, gdy偶 zak艂ada艂em, 偶e mi艂o艣膰 przez internet to troch臋 z艂a droga. Dzisiaj mog臋 艣mia艂o napisa膰, 偶e warto by艂o spr贸bowa膰, bo jestem z ni膮 od tamtego czasu (2016 rok) i fajna z niej kubitka 馃挏 cho膰 czasem nie藕le daje popali膰 xD. Wracaj膮c - kiedy ja z Magd膮 zacz臋li艣my wysy艂a膰 do siebie serduszka - Mixerowi i Enzowi jako艣 przesz艂a w艣cieklizna na Magd臋 i zacz臋li j膮 tolerowa膰 w naszym towarzystwie. Ba... Enzo nagle zmieni艂 nastawienie wzgl臋dem Magdy - z pogardliwego na darzenie j膮 sympati膮. Chora akcja mia艂a wtedy miejsce, szczeg贸lnie, 偶e mia艂 on (chyba) jeszcze w tamtym czasie dziewczyn臋. Mixer te偶 nie 艣wi臋ty, bo pami臋tam, 偶e momentami te偶 pr贸bowa艂 co艣 ugra膰... Przypomn臋 jeszcze, 偶e mia艂o to miejsce PO "wyrz膮dzeniu jej krzywdy". No ale byli w wieku dojrzewania, wi臋c takie spermiarstwo chyba mo偶na im wybaczy膰.
 
Czas lecia艂... By艂o lepiej, by艂o gorzej, ale ekipa sk艂adaj膮ca si臋 z Magdy, Bleezer'a, Mixera i Enza, do艣膰 d艂ugo si臋 trzyma艂a. Jednak偶e, najwi臋cej problem贸w zaczyna艂 sprawia膰 Mixer (mo偶liwe, 偶e jeszcze przed t膮 spraw膮 z Magd膮). Potrafi艂 si臋 zachowywa膰 jak niewy偶yte dziecko z okresem. Mimo wszystko, da艂o si臋 machn膮膰 na to r臋k膮 i "i艣膰 dalej". Dzi臋ki 偶yciu ze s艂abym internetem, wykszta艂ci艂a si臋 u nas bardzo du偶a cierpliwo艣膰. Niestety wraz z czasem, jako艣 to si臋 u niego bardziej nasili艂o... Szczeg贸lnie po fakcie kiedy nam si臋 przyzna艂, 偶e zacz膮艂 ogl膮da膰 anime (艣mieszny zbieg okoliczno艣ci). Obecnie potrafimy opanowa膰 negatywne emocje wzgl臋dem tej "animacji", aczkolwiek w tamtym okresie jasno dawali艣my zna膰, 偶e nie tolerujemy tego typu rzeczy. Post o tym dlaczego nie lubimy anime, znajdziecie >TUTAJ<. Co zabawne - na pocz膮tku znajomo艣ci, kiedy wymieniali艣my si臋 pogl膮dami na r贸偶ne tematy, zar贸wno MIXEROWICZ, jak i Enzo wyrazili swoje krytyczne podej艣cie do chi艅skich bajek. S膮dzimy, 偶e nie by艂 to wtedy objaw lizodupstwa, tylko faktycznie ich to nie kr臋ci艂o (a nawet odpycha艂o). Pami臋tamy, 偶e po tym incydencie, Enzo sam nam w pewien spos贸b obieca艂, 偶e tak nie odpierdoli i b臋dzie unika膰 tego contentu. By艂o to mi艂e wsparcie z jego strony i wygl膮da艂o na wiarygodne. Zapytacie pewnie - dlaczego w tym nie uczestniczy艂 Bleezer? Ot贸偶 dlatego, 偶e on jako pierwszy zacz膮艂 si臋 interesowa膰 TYM tematem i proponowa艂 nam aby艣my i my w TO weszli, ale po zbadaniu g贸wna - podzi臋kowali艣my. Bleezer z natury jest cz艂owiekiem spokojnym, wi臋c zainteresowanie mangozjebstwem z jego strony, nie wp艂yn臋艂o na jego zachowanie.


Era Discorda

Powstanie serwera Discord, zainicjowa艂a jako pierwsza Magda. Stworzy艂a serwer i nam贸wi艂a nas, aby si臋 przenie艣膰 ze Skype na ten nowy komunikator dla graczy. Wszyscy opr贸cz MIXEROWICZ'a normalnie skorzystali z jej zaproszenia. Po jakim艣 czasie wysz艂o, 偶e Mixer nie do艂膮czy, bo chce aby to on by艂 w艂a艣cicielem serwera i 偶e w og贸le on wszystko lepiej zrobi. Magda posz艂a mu wtedy na r臋k臋 i nie mia艂a nic przeciwko, aby si臋 przenie艣膰 na JEGO serwer. By艂o to wtedy dos艂ownie zaspokojenie rozwydrzonego dzieciaka, kt贸remu wszystko potrafi艂o przeszkadza膰... Chuj z tym, 偶e ju偶 wszyscy si臋 zadomowili - trzeba by艂o si臋 przenie艣膰. Magdy serwer zamieni艂 si臋 w "Samotni臋 Madzi" na kt贸rej byli艣my tylko my z Magd膮. Oczywi艣cie jej serwer sta艂 si臋 martwy i tylko raz na rok si臋 z niego korzysta艂o (m贸wimy o nas, bo Magda z niego korzysta艂a i by艂o to co艣 jak magazyn na prywatne rzeczy).

Nasz, a raczej serwer Mixera - na pocz膮tku nazywa艂 si臋 "Stajnia Zdzich贸w Dw贸ch", ale szybko zmieni艂 nazw臋 na samo "Stajnia", poniewa偶 Bleezer wyszed艂 z inicjatyw膮, aby to nie by艂 "YouTube'owy" serwer, tylko og贸lny - nasz wsp贸lny. Je偶eli ju偶 jeste艣my przy nazwie serwera, to dodamy, 偶e w czasie trudnym dla nas do okre艣lenia (prawdopodobnie po przej臋ciu ownera serwera), zmienili艣my nazw臋 na obecn膮 - "Zdzicholandia". Przez d艂ugi czas, na serwerze nie by艂o nikogo innego opr贸cz naszej pi膮tki (licz膮c Zdzich贸w Dw贸ch jako jedn膮 osob臋). Dopiero po jakim艣 czasie postanowili艣my jako艣 sprowadzi膰 swoich widz贸w na nasz serwer, poprzedzaj膮c to oczywi艣cie oddzieleniem kana艂贸w naszej ekipy (Elity) od nowych, przygotowanych pod widz贸w. Nie pami臋tamy ju偶 dok艂adnie jak zacz臋li艣my zaprasza膰 ludzi na serwer, ale prawdopodobnie by艂o to w formie zaproszenia do wsp贸lnej gry w Legends of Equestria, gdzie serwer Discord mia艂 nam pos艂u偶y膰 do komunikacji i takich tam. Wtedy to zawita艂y do nas takie osobisto艣ci jak: Blue Grom (aka. B_G), Adamek656 (aka. Xeren), Maciej (aka. Cronos Ren), Noxski, Tegzan, PLukol i JuliaSweetHeart. Ze znanych os贸b, z czasem pojawili si臋 tak偶e Sernik i Karolajna (aka. Pucha艂ka). Czy kto艣 jeszcze wtedy by艂? Ci臋偶ko nam stwierdzi膰, a nawet je艣li - ta osoba by艂a praktycznie nieaktywna.
 
Zazwyczaj jest tak, 偶e im wi臋cej ludzi, tym wi臋cej problem贸w. Na pocz膮tku mieli艣my do艣膰 og贸lne zasady, kt贸re dla 偶art贸w nie raz by艂y naruszane pod nasz膮 nieobecno艣膰. Przewa偶nie mieli艣my to w dupie, bo jak kto艣 si臋 tak "bawi艂", to by艂 bezpieczny do momentu, a偶 nie zostawi po sobie 艣ladu, albo zostanie przy艂apany. Z czasem, strasznym zi贸艂kiem sta艂a si臋 JuliaSH. Dziewczyna pogrywa艂a sobie do艣膰 nieuczciwie. Praktycznie bez powodu potrafi艂a ka偶dego w jaki艣 spos贸b obrazi膰 lub poni偶y膰 "w 偶artach", ale je偶eli odwr贸ci艂o si臋 kota dup膮 - okaza艂o si臋, 偶e wobec jej nie mo偶na tak "偶artowa膰". Na og贸艂 by艂a spoko dziewczyn膮, ale bez potrzeby potrafi艂a drastycznie kogo艣 skrytykowa膰, 偶e by艂o nie mi艂o. Z czasem dosta艂a bana za bycie toxic'em, przy okazji innego procederu, o kt贸rym b臋dzie mowa p贸藕niej. Do艣膰 rozbrykany by艂 tak偶e Sernik, ale by艂 na tyle ogarni臋ty, 偶e jak co艣 przeskroba艂 to mu si臋 to wybacza艂o. Og贸lnie ludziki spoza "elity" nie sprawiali jako艣 problem贸w (opr贸cz naszej Julki). Natomiast w naszej ekipie standardem by艂o, 偶e Mixerowi od czasu do czasu odbija艂o i by艂 tym najbardziej m臋cz膮cym cz艂owiekiem. Jednak zagro偶enie pojawi艂o si臋 tak偶e z drugiej strony. Enza rzuci艂a dziewczyna, wi臋c zwi臋kszy艂 on swoje zaloty do Magdy (praktycznie od razu szuka艂 drugiego kwiatka). Wraz z Magd膮, wiedzieli艣my jakie mog膮 mie膰 podej艣cie Mixer z Enzem, jak tylko by si臋 dowiedzieli o tym tajnym romansie, wi臋c postanowili艣my to ukrywa膰 najd艂u偶ej jak tylko si臋 da - do spotkania si臋 na Pony Meet'cie. Je偶eli kto艣 jest zainteresowany jak przebiega艂 tamten czas (z ukryciem prywatnych spraw) to zapraszamy >TUTAJ<. Og贸lnie, uda艂o nam si臋 to trzyma膰 w tajemnicy przez oko艂o cztery miesi膮ce. P贸藕niej by艂o trzeba pokaza膰, 偶e Magda jest ju偶 "polizana - zaklepana", 偶eby Enzo nie robi艂 do niej ko艅skich zalot贸w. Gdy wszystko si臋 wyda艂o - efekt by艂 taki jak si臋 przewidywa艂o. Magda znowu sta艂a si臋 "t膮 z艂膮", a Piotrek by艂 "tym g艂upszym". Mo偶e Mixer, a偶 tak tego tematu nie komentowa艂 (bo on og贸lnie odpierdala艂), ale za to u Enza nie by艂o rozmowy gdzie nie wspomina艂 Paw艂owi o tym jacy to my (Piotrek z Magd膮) jeste艣my. Na pocz膮tku, Pawe艂 si臋 z tym zgadza艂, bo mia艂 powody, aby by膰 z艂ym na Magd臋 (o czym przeczytacie p贸藕niej). Jednak nawet Paw艂owi z czasem zbrzyd艂o te marudzenie, a nawet zaczyna艂o go to dra偶ni膰. Po tym wszystkim, jedyn膮 normaln膮 osob膮 by艂 Bleezer.
 
Magda, niestety te偶 zaczyna艂a by膰 nie do ko艅ca w porz膮dku. Co prawda, dobrze si臋 z ni膮 sp臋dza艂o czas, ale niekoniecznie w grach. Nie raz, dzia艂a艂a u niej taka zasada, 偶e jak ona dla 偶art贸w przyczyni艂a si臋 do zaszkodzenia drugiemu graczowi (teksty typu "ale jeste艣 s艂aby" te偶 si臋 wlicza艂y), to by艂o to zabawne i og贸lnie spoko. Natomiast, gdy dzia艂a艂o to w drug膮 stron臋 - dajmy na to - zabi艂o si臋 j膮 przez przypadek, bo by艂a w polu ra偶enia - jej obowi膮zkiem by艂o "odda膰" tyle razy, 偶e a偶 stawa艂o si臋 to m臋cz膮ce. Nie brakowa艂o oczywi艣cie w danym czasie negatywnych emocji z jej strony. Afera mog艂a powsta膰 z przer贸偶nych szczeg贸艂贸w. Nie raz, jej zachowanie psu艂o odcinek, ale ze wzgl臋d贸w takich, 偶e praktycznie nikt nas nie ogl膮da艂 i mieli艣my ograniczony czas na takie rzeczy - dawali艣my go na YouTube'a bez specjalnego narzekania. Mimo wszystko, pewien niesmak by艂, bo w pewnym czasie - z jej strony by艂o wymagane, aby by艂a na wi臋kszo艣ci odcink贸w, a my obawiali艣my si臋, 偶e kolejny odcinek z jakiej艣 gry, zamiast na zabawie, b臋dzie polega艂 na pr贸bie zrozumienia dlaczego Madzia si臋 obrazi艂a. Dodatkowo - ze wzgl臋du na warunki jakie mia艂a - by艂a w do艣膰 g艂o艣nym otoczeniu, tak偶e nie do艣膰, 偶e ma艂o si臋 udziela艂a to i tak dobiega艂 od niej jaki艣 ha艂as, a g艂upio by艂o nam zwr贸ci膰 uwag臋, bo to te偶 mia艂oby z艂y efekt. Ostatecznie, mo偶emy stwierdzi膰, 偶e to niekoniecznie by艂o zale偶ne od niej, bo by艂a w wieku buntowniczym i naturalnym by艂o to, 偶e mia艂a do wszystkiego w膮ty. Nie chcia艂a nam specjalnie psu膰 zabawy. Wed艂ug nas - robi艂a to nie艣wiadomie, a nie chcieli艣my porusza膰 tego tematu, bo wiedzieli艣my, 偶e zosta艂oby to odebrane w z艂y spos贸b. To znaczy, 偶e zamiast zrozumienia i unikania podobnych sytuacji, spotkaliby艣my si臋 z agresj膮 i pokazaniem, 偶e w takim wypadku konieczna b臋dzie rezygnacja z jej strony, ze sp臋dzania z nami czasu na odcinkach (lub co艣 w tym stylu). Tego sceniariusza woleli艣my unika膰, bo Magda nie raz by艂a bardzo dobrym towarzystwem w czasie nagrywania i poza nim. Dodatkowo, bardzo nas wtedy wspiera艂a w naszej dzia艂alno艣ci, tak偶e ryzyko utraty takiej "sekretarki", by艂o dla nas nie na r臋k臋. Z reszt膮 - jako dziewczyna - mia艂a wpisane w siebie pewn膮 niestabilno艣膰, kt贸r膮 trzeba by艂o stara膰 si臋 zrozumie膰. W sumie, my te偶 w tamtym czasie byli艣my troch臋 specyficzni...
 
W nied艂ugim czasie, chyba gdzie艣 zaraz po Pony Meet'cie - MIXEROWICZ dozna艂 punktu kumulacyjnego, je艣li chodzi o jego humorki. Postanowi艂 wszystko zako艅czy膰 (w sensie znajomo艣膰) i wraz ze swoim odej艣ciem, chcia艂 usun膮膰 serwer, kt贸rego by艂 w艂a艣cicielem. W tamtym czasie, jako艣 uda艂o nam si臋 go przekona膰, aby przekaza艂 nam "ownera". Szkoda nam by艂o zapisanej tej ca艂ej historii i niepotrzebnego fatygowania si臋, aby jeszcze raz stworzy膰 taki sam serwer. Wcze艣niej, starali艣my si臋 go zatrzyma膰, bo dawa艂 nam g贸wno-argumenty dlaczego musi odej艣膰. Nie da艂o si臋 tego zrozumie膰, ale chcia艂 "spali膰 za sob膮 mosty" i zmieni艂 nick na Vokemo. Podobno g艂贸wnie mia艂o to zwi膮zek z Enzem, kt贸rego nienawidzi艂 za t膮 prywatn膮 spraw臋, a tak偶e dlatego 偶e przechodzi艂 do innej szko艂y. Chcia艂 aby go zbanowa膰, wi臋c jego zachowanie co raz bardziej zach臋ca艂o nas, aby tak zrobi膰. No i dosta艂 BANA. W ten oto spos贸b, Vokemo w pewnym sensie znikn膮艂 z naszego 偶ycia. "W pewnym sensie", bo mimo wszystko si臋 potrafi艂 przypomina膰 w negatywny spos贸b, aby艣my go koniecznie znienawidzili i zerwali z nim kontakt (na PW pisali艣my z nim, aby si臋 ogarn膮艂 i wr贸ci艂). Wbija艂 na nasz serwer na fake-kontach, z r贸偶nymi, obra偶aj膮cymi innych nickami i og贸lnie robi艂 jakie艣 pokaz贸wki g艂upoty. Ostatecznie, tak jak chcia艂 - przestali艣my si臋 nim interesowa膰.

W nied艂ugim czasie, dosz艂o do kolejnego incydentu. Tym razem, stali za tym: Enzo, Sernik i Karolajna. Niekt贸rzy w g艂upi spos贸b szli ich 艣ladami i zacz臋li robi膰 burdel. Co robili? Wsz臋dzie nadmiernie spamowali Lenny-face'em ("( ͡° ͜蕱 ͡°)"). By艂o to strasznie irytuj膮ce, bo po upominaniu potrafili sobie "偶artowa膰" i zaraz po wys艂aniu wiadomo艣ci, j膮 usuwali. Ogarni臋ty t膮 g艂upawk膮 by艂 ca艂y serwer, wi臋c narzucili艣my r贸偶ne ograniczenia, bo upominanie nie dzia艂a艂o. W danym momencie, "pa艅stwo walcz膮cy z tyranami", postanowili stworzy膰 serwer o nazwie "Zakon Lennyst贸w" i zaprosili tam wszystkich z naszego serwera. Oferowali "normalno艣膰" poprzez brak zasad i takie tam. W ten oto spos贸b, przez to 偶e chcieli艣my mie膰 porz膮dek na serwerze, bo wesz艂a g艂upia moda na sranie wsz臋dzie jednym i tym samym - zostali艣my uznani za tych, co maj膮 b贸l dupy o "szczeg贸艂y". Tak rozegrana sprawa w tamtym czasie, lekko nas zdenerwowa艂a i byli艣my do艣膰 przeczuleni. By艂a nawet taka akcja, 偶e pod wp艂ywem ca艂ego tego syfu, potrafili艣my si臋 czepia膰 innych o to, 偶e maj膮 podobne avatary (podobno si臋 tak bawili, ale s膮dzimy 偶e mia艂o to te偶 na celu "co艣" nam pokaza膰, aby艣my zareagowali tak, jak si臋 spodziewali). Do tego wszystkiego dosz艂y nas s艂uchy, 偶e Enzo - kt贸ry obieca艂 nam, 偶e nie odpierdoli takiej akcji co Mixer - podobno mia艂 styczno艣膰 z jakim艣 anime. Porozmawiali艣my z nim na spokojnie, 偶eby si臋 ogarn膮艂 bo ma艂o brakuje, a jego obietnice obr贸c膮 si臋 w g贸wno. Po rozmowie sprawia艂 wra偶enie, 偶e bardziej b臋dzie si臋 pilnowa膰 i przeprasza艂, 偶e zd膮偶y艂 ju偶 troch臋 wdepn膮膰 w to szambo. Spokoju w tej sprawie d艂ugo nie mieli艣my, bo zaraz publicznie zapyta艂 si臋 na g艂贸wnym kanale tekstowym o to, kto ogl膮da anime (w danym kontek艣cie, te zapytanie jasno wskazywa艂o, 偶e ma z tym styczno艣膰). Wtedy zrozumieli艣my, 偶e oficjalnie si臋 przyzna艂 do tego, 偶e ogl膮da tego typu rzeczy, a tym samym - z艂ama艂 dane nam s艂owo. Strasznie si臋 wtedy na nim zawiedli艣my i nie chcieli艣my przez jaki艣 czas mie膰 z nim kontaktu. Przynajmniej do czasu, a偶 nie och艂oniemy w tej kwestii. On natomiast, postanowi艂 uciec z serwera. W tamtej chwili, nie mieli艣my nic przeciwko temu. Jednak偶e, chwil臋 po tym, jeden z widz贸w zapyta艂 si臋 nas czy dane konto na Facebooku to rzeczywi艣cie nale偶y do jednego z nas. Okaza艂o si臋, 偶e Enzo postanowi艂 nas wyr臋czy膰 i przedstawi艂 nas (kontem Magdy te偶 si臋 chwali艂) obcym ludziom. Nie musimy chyba pisa膰, 偶e woleli艣my by膰 anonimowi. W ten oto spos贸b, postanowili艣my ca艂kowicie wykre艣li膰 Enza z naszego 偶ycia. Poczyta膰 o tym mo偶ecie tak偶e >TUTAJ<, gdzie praktycznie na 艣wie偶o przedstawili艣my t膮 sytuacj臋 (w komentarzach jest te偶 wersja Magdy). Przy okazji tego wszystkiego, postanowili艣my pozby膰 si臋 ka偶dego, kto w danym czasie olewa艂 nasze uwagi. JuliaSweetHeart, Sernik, Karolajna, Xeren i chyba Cronos Ren dostali bany, bo w tamtym czasie mieli serwer "idealny", czyli "Zakon Lennyst贸w". Reszcie chyba si臋 upiek艂o, bo nie przejawiali ch臋ci dra偶nienia si臋 z "wielkimi tyranami serwera Zdzicholandia". Pami臋tamy, 偶e prawdopodobnie jedyn膮 osob膮, kt贸ra w tamtym czasie siedzia艂a na obu serwerach, by艂 Noxski. Informowa艂 nas jedynie o tym, jak na tamtym serwerze j臋cz膮 na nasz temat. Natomiast d艂ugo tam nie poby艂, bo dosta艂 BANA za to, 偶e prawdopodobnie mia艂 z nami kontakt. Z reszt膮 w tamtym czasie, nie chcieli艣my ju偶 s艂ysze膰 o tamtych ludziach. Po jakim艣 czasie, nie wiemy dok艂adnie w jaki spos贸b, ale wr贸ci艂 do nas Xeren z Cronosem (mo偶liwe, 偶e Cronos'a nie banowali艣my i na jego pro艣b臋 odbanowali艣my Xeren'a). Xeren w tamtym czasie by艂 do艣膰 bardzo podatny na zachowanie innych i potrafi艂 dzia艂a膰 metod膮 owczego p臋du, wi臋c byli艣my przychylni wybaczy膰 mu popieranie tamtych ludzi.

Mo偶e i my, nie chcieli艣my mie膰 ju偶 doczynienia z "lennystami", ale tamci jako艣 koniecznie chcieli o sobie przypomina膰. Nie do艣膰 co wyrz膮dzili nam krzywd臋 w postaci pewnego rodzaju zdrady, to jeszcze dawali nam od czasu do czasu "kopa w dupe". Przejawia艂o si臋 to tym, 偶e wbijali na nasz serwer na fake-kontach i szpiegowali. Nie chcemy tutaj k艂ama膰, bo nie pami臋tamy jak to dok艂adnie wtedy wygl膮da艂o, ale mo偶liwe, 偶e wchodzili na serwer jak spali艣my i robili burdel na g艂贸wnym kanale, daj膮c rzeczy, kt贸re niekoniecznie powinny si臋 tam znale藕膰. Po tym incydencie, postanowili艣my si臋 zabezpieczy膰 i przesadnie sprawdzali艣my, kim jest nowa osoba. Przez takie co艣, bezpodstawnie wywalili艣my pewnego u偶ytkownika o nicku Czaros艂aw, bo "istnia艂o ryzyko, 偶e ma on z nimi co艣 wsp贸lnego, mo偶e szpiegowa膰 lub co艣 odpierdoli膰 w niespodziewanym momencie". 呕yli艣my wtedy z pewnym przewra偶liwieniem, 偶e kto艣 b臋dzie chcia艂 zrobi膰 nam na z艂o艣膰. Taka "wojna", gdzie tylko jedna strona atakowa艂a, trwa艂a mniej wi臋cej rok. Jedyne co my mogli艣my robi膰 im w jaki艣 spos贸b na z艂o艣膰, to tylko wspominanie nowym widzom, dlaczego nie ma z nami Enza i dlaczego odradzamy kontaktu z tym cz艂owiekiem. Wyra偶ali艣my tylko swoj膮 opini臋 ludziom, kt贸rzy chcieli zna膰 t膮 sytuacj臋, a 偶e zainteresowani tym byli przede wszystkim "lenny艣ci" - sami si臋 nakr臋cali. Jednym z takich przypadk贸w, kt贸re mia艂y miejsce pod koniec tego sporu by艂a sytuacja, w kt贸rej Karolajna pod fake-kontem poruszy艂a temat Pony Meet'a. Przewa偶nie normalnie si臋 udziela艂a, wi臋c nie mieli艣my nic przeciwko, aby siedzia艂a na serwerze. Jednak by艂a nastawiona na wy艂apywanie r贸偶nego rodzaju temat贸w zwi膮zanych z Enzem i Lennystami. Chwali艂a si臋, 偶e zamierza jecha膰 na Pony Meet'a. My jej odpowiedzieli艣my, 偶e te偶 ch臋tnie pojechaliby艣my na takie wydarzenie, ale jest za du偶e ryzyko na spotkanie Enza. Ona zacz臋艂a dr膮偶y膰 temat i dopytywa膰 si臋 dlaczego, wi臋c jej odpowiedzieli艣my czym艣 w stylu, 偶e "to fa艂szywy cz艂owiek, kt贸ry nas zrani艂 i 偶e nie 偶yczymy spotkania z tym typem i og贸lnie - je偶eli by艣my wiedzieli, 偶e on tam b臋dzie, to na jej miejscu by艣my nie jechali na tego meet'a". Swoje zdanie w tej kwestii wyrazili艣my, a spotkali艣my si臋 z wiadomo艣ci膮 od jednego z widz贸w, 偶e na Facebooku, na stronie "Hejted: Bronies" pojawi艂 si臋 post, kt贸ry nas publicznie znies艂awia艂. Tre艣膰 tego posta, m贸wi艂a o tym, 偶e opr贸cz tego, 偶e jeste艣my nienormalni, to na dodatek "namawiamy ludzi, aby nie je藕dzili na Pony Meet'y". Po tym postanowili艣my skontaktowa膰 si臋 z Enzem i reszt膮, kt贸ra dba艂a o uprzykrzanie nam 偶ycia i zacz臋艂y toczy膰 si臋 rozmowy. Powsta艂 pok贸j konferencyjny na discordzie w kt贸rego sk艂ad wchodzili: my, Magda, Enzo, Sernik, Karolajna i Vokemo. Tak jak, obecno艣膰 danych os贸b nas nie dziwi艂a, tak zdziwi艂a nas obecno艣膰 Vokema. Jak sie potem okaza艂o - us艂ysza艂, 偶e co艣 odpierdalamy i chcia艂 nas pocisn膮膰 za nasz膮 g艂upot臋. Pocz膮tek konferencji polega艂 na wywalaniu 偶al贸w, z czego g艂贸wnie poruszony zosta艂 najnowszy temat, czyli zniech臋canie innych do uczestnictwa w Pony Meet'ach. S艂ysz膮c te bzdury, wyja艣nili艣my, 偶e nie mamy na celu zniech臋ci膰 ka偶dego do wyjazdu na taki event, tylko w danym momencie, wyra偶ali艣my swoje zdanie - my by艣my nie pojechali, bo nie chcemy si臋 widzie膰 z Enzem. Szybko zauwa偶yli swoje podkni臋cie i zrobienie afery z byle g贸wna, wi臋c zeszli na temat tej "wojny" mi臋dzy nami. Zwracali si臋 do nas jakby艣my od samego pocz膮tku starali si臋 zniszczy膰 im 偶ycie w r贸偶ny spos贸b i wylewali przy tym r贸偶ne 偶ale z przesz艂o艣ci, kt贸rych szczeg贸艂y zar贸wno jedna jak i druga strona dobrze nie pami臋ta艂a. Ostatecznie, aby pokaza膰 偶e oni nie s膮 tymi z艂ymi - wyszli z sugesti膮, aby zako艅czy膰 ten sp贸r. Odpowiedzieli艣my im, 偶e od samego pocz膮tku chcemy mie膰 z tym spok贸j i je偶eli to ma by膰 ostateczny koniec tego cyrku to b臋dziemy przeszcz臋艣liwi i ch臋tnie si臋 "pogodzimy". Ostatnie rozmowy polega艂y na pozbyciu si臋 rzeczy, kt贸re ura偶aj膮 drug膮 stron臋 i mamy happy end. Stwierdzili艣my, 偶e ju偶 lepiej wymaza膰 sobie z pami臋ci ca艂a t膮 sytuacj臋, ni偶 偶y膰 z tym do ko艅ca 偶ycia. Dodatkowo, Vokemo postanowi艂 odnowi膰 z nami kontakt i mo偶e nie od razu zawita艂 na naszym serwerze, ale z czasem wr贸ci艂. Oczywi艣cie nie na d艂ugo, bo p贸藕niej znowu zaczyna艂 co艣 odwala膰, prowokowa膰 i jak nie zosta艂 wywalony to sam wyszed艂. Vokemo to cz艂owiek-hu艣tawka - ci臋偶ko go ogarn膮膰.

Mniejsze spiny i 偶ale

Kolejne najbli偶sze spiny, dzia艂y si臋 mi臋dzy nami, a Noxskim z Magd膮. Posz艂o dos艂ownie o byle g贸wno... Na serwerze mamy (a raczej - mieli艣my) pewnego bota, kt贸ry umo偶liwia granie w gr臋 RPG, poprzez wpisywanie komend. Praktycznie nikt z tego nie korzysta, opr贸cz wymienionych wy偶ej os贸b. W og贸le si臋 nie spodziewali艣my, 偶e nawet z takiej rzeczy b臋dzie zrobiony problem. W tym przypadku, problemem by艂 prefix (to taki znak, poprzedzaj膮cy wpisanie komendy, aby wybrany bot wiedzia艂, 偶e "to od niego co艣 chcemy"). Pewnego razu, kiedy bawili艣my si臋 tym botem, stwierdzili艣my 偶e niewygodnie wpisuje si臋 te komendy, bo pocz膮tek ka偶dej z komend sk艂ada艂 si臋 z dw贸ch znak贸w - "#!". Niepor臋cznie si臋 je wpisywa艂o - czy to na klawiaturze, czy to na telefonie. Postanowili艣my poszuka膰 w komendach bota, czy jest mo偶liwo艣膰 zmiany tych znak贸w na jeden. Jak si臋 okaza艂o - da艂o si臋. Bez zb臋dnego zastanowienia - zmienili艣my znak z dw贸ch na jeden, czyli na "/", kt贸ry by艂 o wiele 艂atwiejszy we wpisaniu, ni偶 tamte dwa znaki. Po dokonanym czynie, spotkali艣my si臋 z krytyk膮. G艂贸wnymi argumentami w tej sprawie by艂o to 偶e poprzedni prefix (te dwa symbole) by艂 lepszy, bo "mia艂 to co艣". W ten spos贸b sentymentalne podej艣cie do tematu, wypar艂o usprawnienie, kt贸re faktycznie u艂atwia艂o 偶ycie. Na pocz膮tku starali艣my si臋 to przeczeka膰, aby wszystko to ucich艂o i 偶eby si臋 przyzwyczaili. Oczywi艣cie tak si臋 nie sta艂o. Nasza bezczelna zmiana prefixa by艂a do艣膰 cz臋sto wypominana i krytykowana. W tym wypadku stwierdzili艣my, 偶e nie widzimy tu 偶adnej logiki, ale dla 艣wi臋tego spokoju zmienimy prefix spowrotem na poprzedni. W ko艅cu, z nas obu tylko jedna osoba gra艂a w t膮 "gierk臋", wi臋c Magda z Noxskim teoretycznie wygrali g艂osami. Ci臋偶ko gra艂o nam si臋 w t膮 gr臋 ze starym prefixem, wi臋c wpadli艣my na pomys艂, aby zaprosi膰 tego bota na nasz inny serwer - przez nikogo nie u偶ywany. Tam ustawili艣my sobie wygodny dla nas symbol do wpisywania komend i na luzie grali艣my w t膮 gierk臋. Robota by艂a na tyle u艂atwiona, 偶e a偶 nastawili艣my sobie bota, aby wpisywa艂 poszczeg贸lne komendy i gra艂 w t膮 bezsensown膮 gierk臋 bez naszego specjalnego udzia艂u. W szybki spos贸b nabili艣my sobie du偶y level, co przyznam szczerze - mia艂o na celu pokaza膰 Magdzie i Noxskiemu, 偶e 偶ycie z "moim" prefixem jest lepsze. Wprawdzie - by艂o to troch臋 dziecinne podej艣cie, ale po tym wszystkim zacz膮艂em mie膰 w dupie t膮 gierk臋, a tak偶e dlatego, 偶e tamci opu艣cili nasz膮 gildi臋 w ramach strajku. Gdy zobaczyli, jaki uda艂o nam si臋 nabi膰 level, wprawdzie zostali艣my okrzykni臋ci oszustami przez u偶ywanie bota, ale ta gra by艂a strat膮 czasu, wi臋c nawet jakby艣my dostali bana to by艂oby nam z tym dobrze. Fina艂 by艂 taki, 偶e po zmianie prefixa na stary - chwil臋 pograli w t膮 gierk臋, po czym posz艂a w zapomnienie. Ja natomiast - od czasu do czasu dalej w to gra艂em, a偶 pewnego razu ponownie postanowi艂em skorzysta膰 z bota, lecz tym razem jako艣 usprawnili zabezpieczenia tej gierki i mo偶na powiedzie膰 偶e zbanowali mi posta膰. Nawet tego nie 偶a艂uj臋, bo mam spok贸j z tym syfem (straszny zjadacz czasu).
 
***
 
Gdzie艣 w mi臋dzyczasie, potrafi艂 nas opu艣ci膰 Bleezer. Jak nie ze wzgl臋d贸w prywatnych, to z takich, 偶e poprostu jest zm臋czony lud藕mi i woli opu艣ci膰 serwer. By艂 spoko cz艂owiekiem i chyba ka偶dy na serwerze go lubi艂. Zazwyczaj pod namow膮 potrafi艂 wr贸ci膰 i siedzie膰 par臋 miesi臋cy. Z reszt膮 przez jego takie wychodzenie, raz z Magd膮 wkopali艣my si臋 niepotrzebnie w jedn膮 dram臋. Kiedy艣 nam贸wili艣my naszego przyjaciela, aby za艂o偶y艂 sobie konto na Discordzie i wbi艂 na nasz serwer. By艂 to SliderPL aka. Sprzedam_Nerke, kt贸ry zosta艂 ciep艂o przez wszystkich przywitany. Z racji, 偶e by艂 naszym ziomeczkiem - zadzia艂a艂a korupcja i praktycznie na start, dosta艂 rang臋 elity. Na pocz膮tku by艂o spoko... Troch臋 si臋 go uczy艂o co i jak na naszym serwerze. Potrafi艂 czasem czym艣 przegi膮膰, ale by艂o mu to wybaczane i by艂 pouczany, gdzie dany filmik lub obrazek da膰. Zdarzy艂o si臋 par臋 razy, 偶e Bleezer by艂 zniesmaczony contentem dawanym przez Slider'a, ale nigdy nie dosz艂o do powa偶nych rozm贸w w tym temacie. Pewnego razu, gdy zerkn膮艂em na discorda (ja - Piotrek... Pawe艂 by艂 wtedy w pracy, b膮d藕 na uczelni, 偶e przez d艂u偶szy czas nie mia艂 mo偶liwo艣ci zareagowa膰) okaza艂o si臋, 偶e Bleezer opu艣ci艂 nasz serwer. Rozejrza艂em si臋 po serwerze, czy czasem nie napisa艂 dlaczego wyszed艂. Nigdzie nie zostawi艂 偶adnej wiadomo艣ci, ale na kanale NSFW, Slider da艂 obrazek, kt贸ry m贸g艂by si臋 spotka膰 z r贸偶nymi odczuciami. Zerkn膮艂em szybko na czas opublikowania obrazka i na czas wyj艣cia Bleezer'a. Okaza艂o si臋, 偶e Bleezer opu艣ci艂 serwer chwil臋 po daniu obrazka przez Slider'a. 艁膮cz膮c te fakty, od razu wyszed艂em z wnioskiem, 偶e Slider przegio艂 pa艂ke i przez niego wyszed艂 drugi ziomeczek. Podzieli艂em si臋 swoimi wnioskami z Magd膮, kt贸ra zacz臋艂a mnie wspiera膰 w tym co m贸wi臋 i pomaga艂a mi u艣wiadomi膰 Slider'owi, 偶e przesadzi艂, a by艂 proszony, aby unika艂 dawania, a偶 tak kontrowersyjnych rzeczy. Tak偶e wraz z Magd膮, opierdalali艣my Slider'a, a w mi臋dzyczasie zlecili艣my Paw艂owi, aby napisa艂 do Bleezer'a i spyta艂 si臋 dlaczego wyszed艂, aby mie膰 potwierdzenie z po艂膮czonych fakt贸w. Co si臋 okaza艂o? Bleezer wyszed艂 tak poprostu, bez powodu - nie chcia艂o mu si臋 ju偶 siedzie膰. Gdy us艂ysza艂em t膮 wersj臋 wydarze艅, u艣wiadomi艂em sobie w jak wielkie g贸wno wdepn膮艂em i przy okazji wci膮gn膮艂em w to Magd臋. Woleli艣my, aby prawda nie wysz艂a na jaw, ale wiedzieli艣my 偶e konsekwencji nie da si臋 unikn膮膰. Tak jak si臋 domy艣lali艣my - Slider napisa艂 do Bleezer'a w tej sprawie, aby go przeprosi膰 albo wyja艣ni膰 sytuacj臋. Chwil臋 p贸藕niej zacz膮艂 si臋 spina膰 do nas, 偶e nies艂usznie dosta艂 ochrzan. W tamtym czasie, wyja艣nienie tej sprawy nie by艂o takie proste, bo faktycznie za bardzo go przycisn臋li艣my za to co zrobi艂, ale z drugiej strony - ca艂kowite "nic" to to nie by艂o. Ci臋偶ko by艂o wyja艣ni膰 t膮 pomy艂k臋, bo zamiast ochrzanu powinno by膰 upomnienie, albo po prostu co艣 z mniejszym naskoczeniem. W ten oto prosty spos贸b Magda zosta艂a znienawidzona, bo pierwsze si臋 za mn膮 wstawia艂a, a p贸藕niej to przemilcza艂a (zniesmaczy艂a si臋 tym, 偶e bez 偶adnych wiarygodnych postaw, wci膮gn膮艂em j膮 w to szambo), a ja przez oko艂o p贸艂 roku nie mia艂em 偶ycia w czasie spotka艅 ze znajomymi. Przy praktycznie ka偶dym spotkaniu, mia艂em powroty do tego tematu, gdzie na pocz膮tku pr贸bowa艂o si臋 to wyja艣ni膰, ale kolega z oburzeniem ci膮gle powtarza艂 to samo, niczym zdarta p艂yta, a偶 zauwa偶y艂em, 偶e unikaj膮c rozmowy na ten temat jest wi臋ksza szansa, 偶e to przeminie. Mimo, 偶e obecnie nasza relacja jest ju偶 naprawiona to i tak cz臋sto wyczuwam pewien dystans. Wiem, 偶e gdyby Pawe艂 by艂 na moim miejscu, to pope艂ni艂by taki sam b艂膮d. W ka偶dym razie, wa偶ne 偶e to wszystko posz艂o w zapomnienie (mam nadziej臋...). Szkoda tylko, 偶e przez to wszystko znajomi maj膮 z艂e zdanie o mojej dziewczynie. Z reszt膮 ca艂a ta sytuacja, w pewnym stopniu odbi艂a si臋 na moim 偶yciu w towarzystwie, 偶e ju偶 nie jestem tak rozmowny jak kiedy艣. Tak czy siak - dobrze jest si臋 zn贸w spotyka膰 ze znajomymi, bez obawy przed pogardliwym spojrzeniem i sarkastycznymi docinkami.

***

Kolejny problem, praktycznie sami stworzyli艣my. Chodzi tu g艂贸wnie o rang臋 sponsora na naszym serwerze Discord. Chcieli艣my doceni膰 ludzi, kt贸rzy w r贸偶ny spos贸b nas wspierali (g艂贸wnie poprzez donacje na stream'ach). Rola nie dawa艂a nic, poza innym kolorkiem i tym, 偶e na pocz膮tku by艂a nad rang膮 Elity. Musimy przyzna膰, 偶e danie tej roli nad Elit膮 nie by艂o dobrym pomys艂em, ale zrobili艣my tak, bo jedna osoba z Elity mia艂a sponsora i chcieli艣my, 偶eby te偶 by艂a wyr贸偶niona, a to z czym si臋 spotkali艣my, nie by艂o zbyt mi艂e. Wszyscy pod namow膮 Magdy zacz臋li narzeka膰 na nas za stworzenie tej roli. By艂o wy艣miewanie jak膮 to my nie jeste艣my "cebul膮" i jaki wstyd sob膮 reprezentujemy. Pod t膮 presj膮, zostali艣my zmuszeni do ustawienia roli tak, aby nie wy艣wietla艂a si臋 oddzielnie, a jedynie dawa艂a kolorek. Nie by艂a to wtedy rozmowa na poziomie, tylko sama krytyka za podj臋te decyzje. W ten spos贸b, nasz system nagradzaj膮cy hojnych widz贸w zosta艂 zmieszany z b艂otem. Dodam tylko, 偶e by艂a to rzecz, kt贸ra wlicza艂a si臋 w rozw贸j naszej dzia艂alno艣ci. Natomiast p贸藕niej, okaza艂o si臋, 偶e rola mo偶e wy艣wietla膰 si臋 oddzielnie, ale pod Elit膮. Fajnie, 偶e zosta艂o to przekazane w taki "spokojny" i "mi艂y" spos贸b. 艁atwo jest narzeka膰, ale m膮drze doradzi膰 to ju偶 nikt nie jest ch臋tny. Z reszt膮 po tej ca艂ej akcji z t膮 rang膮 sponsora, nasza Elita stworzy艂a sobie serwerek (co, hehe... my艣leli艣cie, 偶e nie wiemy? ( ͡° ͜蕱 ͡°) ) na kt贸rym bawi膮 si臋 w narzekanie i krytykowanie nas za r贸偶nego rodzaju podj臋te decyzje, kt贸re rzekomo s膮 chujowe. Jak maj膮 potrzeb臋 w taki spos贸b si臋 wyszumie膰 to spoko. Szkoda tylko, 偶e normalne przedyskutowanie tematu i znalezienie jakiego艣 kompromisu to ju偶 bardzo ci臋偶ka sprawa. Z drugiej strony - irytuj膮ce jest troch臋 takie zjawisko, 偶e jak ju偶 dosta艂o si臋 rang臋 Elity to "cel 偶yciowy osi膮gni臋ty" i aktywno艣膰 takiej osoby spada do paru procent i to przewa偶nie w przypadku kiedy trzeba ci膮gn膮膰 za j臋zyk, albo co艣 nie odpowiada. Fajni ludzie i szkoda, 偶e aktywno艣膰 im zmala艂a.

***

Nast臋pna afera, by艂a zwi膮zana z "Jajkiem" - typem, kt贸ry mia艂 nick Yahiko. Na samym pocz膮tku by艂 spok贸j - nie by艂o problem贸w. Ziomek bardzo nam pom贸g艂 w przej艣ciu gry "Borderlands 2", kt贸rej let's play ci膮gn膮艂 si臋 bardzo d艂ugi czas (chocia偶 ta ko艅c贸wka by艂a robiona ju偶 tak na wariata, 偶e r贸偶nie to mo偶na odebra膰 - wa偶ne 偶e d艂uga gra sko艅czona). By艂 spoko, wi臋c zas艂u偶y艂 na rang臋 Elity. Co jaki艣 czas, dawa艂 nam nawet jakie艣 gry za grosze na Steam. Prawdopodobnie po to, aby mie膰 rang臋 sponsora, ale ci臋偶ko by艂o to stwierdzi膰. Dlaczego? Z tego co zauwa偶yli艣my, nasz kolega mia艂 gejowskie zap臋dy i prawdopodobnie chcia艂 si臋 przypodoba膰 Paw艂owi (dla innych, kt贸rzy te偶 to podejrzewali - by艂o to do艣膰 艣mieszne, bo ka偶dy zna艂 charakter Paw艂a i wiedzia艂, 偶e taki stan rzeczy go wkurwia). Troch臋 to zabawne, ale w praktyce by艂o tu do艣膰 uci膮偶liwe. Mo偶na powiedzie膰, 偶e sta艂 si臋 strasznym lizodupem. Niesamowicie m臋czy艂 dup臋 w cringe'owy spos贸b. Oczywi艣cie odstawia艂o si臋 takie akcje, aby pokaza膰 mu, 偶e nie t臋dy droga. Mimo wszystko, jako艣 ci臋偶ko to do niego dociera艂o. Z czasem nawet troch臋 zacz臋艂o mu odbija膰, bo prawdopodobnie poprzez posiadanie rangi Elity, potrafi艂 si臋 wywy偶sza膰. Pewnego razu, zrobi艂 nam "arta", aczkolwiek by艂 to s艂abo odrysowany nasz awatar, co ci臋偶ko by艂o nazwa膰 artem. Czar臋 goryczy przela艂o oskar偶enie go o simpowanie, kiedy to dawa艂 nam 艣mieciowe gierki ze Steam'a w kt贸re nigdy by艣my nie zagrali. Prosili艣my go wtedy, aby ju偶 nie wysy艂a艂 nam gier, bo ich nie przyjmiemy, ale by艂o co by艂o. Ziomek si臋 zirytowa艂 i wyszed艂 z serwera.

***

Podobna sytuacja, by艂a zwi膮zana z osob膮 o nick'u GONZO. Pisz膮c w du偶ym skr贸cie - by艂 ziomeczkiem, kt贸ry dzia艂a艂 w spos贸b zbyt pochopny i nieprzemy艣lany. W du偶ej mierze, do jego dramy przyczyni艂a si臋 inna osoba, kt贸ra lubi艂a balansowa膰 na kraw臋dzi, ale ostatecznie potrafi艂a zrobi膰 krok do ty艂u, co "w 艣wietle prawa" - oczyszcza艂o danego prowokatora z tego co robi艂 (tak, chodzi o Vokemo). Mimo wszystko, pozw贸lcie 偶e przedstawimy ca艂膮 zaistnia艂膮 sytuacj臋:
GONZO pierwszy raz zacz膮艂 pojawia膰 si臋 na naszych stream'ach. By艂 nawet spoko, cho膰 troch臋 przesadza艂 z donate'ami. Wtedy jeszcze dzia艂a艂o to na zasadzie wsparcia i mi艂ego gestu. Z czasem, tak偶e pojawi艂 si臋 na naszym serwerze Discord, gdzie powoli zaczyna艂y si臋 robi膰 schodki. Jego przybycie, mniej wi臋cej pokry艂o si臋 z wprowadzeniem przez nas rangi "Sponsor", gdzie o tej aferze wspominali艣my ju偶 wcze艣niej. Wtedy by艂o jeszcze w miar臋 okey, ale z czasem by艂o wida膰 jego rosn膮ce poczucie bycia kim艣 na poziomie osoby z rang膮 "Elity" lub "Moderatora". Potrafi艂 wypowiada膰 si臋 w kwestiach, gdzie jego zdanie najmniej by艂o brane pod uwag臋, ale taka akcja zdarza艂a si臋 dosy膰 rzadko, poniewa偶 cz臋sto mu powtarzali艣my, "偶e doceniamy wsparcie os贸b, kt贸re posiadaj膮 "Sponsora", ale one nie r贸偶ni膮 si臋 niczym od "Zarejestrowanego" opr贸cz innego kolorku". Mimo, 偶e cz臋sto potrafi艂 paln膮膰 co艣 g艂upiego, jak na przyk艂ad to, 偶e "AK-47 ma tak膮 nazw臋, poniewa偶 posiada on 47 tryb贸w strzelania", to og贸lnie nie by艂o z nim problem贸w. Szczerze - problemy powstawa艂y wtedy, kiedy do akcji wkracza艂 Vokemo. Co prawda, wi臋kszo艣膰 czasu zabawnie si臋 z nim dra偶ni艂, ale by艂o te偶 wida膰, 偶e chce go wkurwi膰 na tyle, aby pod wp艂ywem emocji zrobi艂/napisa艂 co艣 na tyle nieodpowiedniego, 偶e byliby艣my zmuszeni go ukara膰. Troch臋 nas irytowa艂a ta niesprawiedliwo艣膰, bo widzieli艣my, 偶e go艣膰 by艂 manipulowany, ale z drugiej strony - on sam odpowiada za swoje czyny. GONZO og贸lnie potrafi艂 by膰 m臋cz膮cy, ale je偶eli normalnie by si臋 do niego podchodzi艂o to by a偶 tak nie "ucich艂". Dlaczego "ucich艂"? Ju偶 przedstawiany koniec tej historii... A mia艂a ona zwi膮zek z naszym serwerem w Minecraft. GONZO by艂 tam adminem, gdy偶 op艂aca艂 hosting. Jednak偶e, poprosili艣my go, 偶eby jego rola sko艅czy艂a si臋 na op艂acaniu serwera (wcze艣niej zaproponowa艂, 偶e w ramach donate'a op艂aci nam hosting serwera MC, bo podobno ma taniej czy co艣), a my (g艂贸wnie B_G) zajmiemy si臋 dbaniem o porz膮dek na serwerze. Fina艂 by艂 taki, 偶e GONZO te偶 chcia艂 pokaza膰, 偶e umie w adminowanie i zabawy w konsoli, a偶 nie dowiedzieli艣my si臋, 偶e tak z dupy da艂 pewnej dziewczynie w chuj diament贸w. Oczywi艣cie by艂 to zwyk艂y przejaw SIMP'owania, ale wkurwi艂 nas na tyle, 偶e poprosili艣my go, aby zrezygnowa艂 z admina i woleli艣my sami op艂aca膰 sobie serwer. Gdy spotka艂 si臋 on z naszym opierdolem, postanowi艂 opu艣ci膰 nasz serwer Discord. Dziwne z jego strony by艂o to, 偶e na serwerze nagle zacz膮艂 udziela膰 si臋 jego "kolega", kt贸ry strasznie podchodzi艂 pod jego drugie konto. W ka偶dym razie, nie wiemy po co mu to by艂o, jak on sam wyszed艂 z naszego serwera, a zachowywa艂 si臋 jakby zosta艂 zbanowany za co艣 wielkiego. Po jakim艣 czasie wr贸ci艂 swoim normalnym kontem, ale od tamtego czasu praktycznie ju偶 si臋 nie udziela (dlatego "ucich艂").

***

Do艣膰 kr贸tkim epizodem by艂a ma艂a i 偶enuj膮ca afera zwi膮zana z niedosz艂膮 dziewczyn膮 Paw艂a. W du偶ym skr贸cie - odwiedzi艂o mu si臋 zabieganie o jej wzgl臋dy, bo mimo 偶e wszystko trwa艂o ze 3 lata, to ona mia艂a 艣wiadomo艣膰, 偶e on do niej startuje. Ci膮gle dawa艂a mu bezsensowne nadzieje, 偶e jeszcze troch臋 si臋 postara i co艣 z tego b臋dzie. Strasznie zjebane podej艣cie, aby bawi膰 si臋 czyimi艣 uczuciami, no ale jak kto艣 ma zepsut膮 moralno艣膰, to si臋 nic na to nie poradzi. Pewnego razu, 艣wie偶o po sytuacji w kt贸rej Pawe艂 przekaza艂 "tej tamtej", 偶e rezygnuje z jej chorej i pojebanej zabawy - na nasz serwer wbi艂a zbyt grzeczna osoba. Wszystko na starcie by艂o podejrzane, bo taki styl pisania i sztywne 偶arty sk膮d艣 si臋 kojarzy艂o. Jak si臋 p贸藕niej okaza艂o, po jakiej艣 0,5h do Paw艂a napisa艂a JEJ MATKA ze screen shoot'em z naszego serwera, jak "jaki艣 Zdzich贸w Dw贸ch" publicznie i krytycznie wyklina anonimow膮 dziewczyn臋, 偶e przez ca艂y czas lecia艂a sobie z nim w chuja i tylko zmarnowa艂 sobie 偶ycie na po艣wi臋caniu jej czasu. Oczywi艣cie w tym wszystkim najgorsze by艂y obelgi kierowane do tej anonimowej dziewczyny przez Paw艂a. Ci臋偶ko opisa膰 idiotyzm ca艂ej tej sytuacji. Oczywi艣cie jej matka zosta艂a wy艣miana, bo kto to s艂ysza艂, 偶e w tym wieku (dwadzie艣cia par臋 lat), chwali膰 si臋 swojej matce g贸wnem, kt贸re ona sama stworzy艂a. Nie wiemy czego si臋 spodziewali... 偶e Pawe艂 napisze do niej jaki艣 list w formie przeprosin, bo si臋 jej mamy przestraszy? Strasznie 偶enuj膮ca sytuacja. Mimo, 偶e by艂o jej m贸wione wprost, 偶e to sko艅czony temat to szuka艂a "przyczyny", dlaczego mu si臋 znudzi艂o "bieganie za ni膮". Dosta艂a (a raczej znalaz艂a) t膮 sam膮 odpowied藕, tylko bardziej wulgarnymi s艂owami i dopiero do niej dotar艂o. Tylko ma艂y minus jest taki, 偶e oczywi艣cie kot zosta艂 odwr贸cony dup膮 i to Pawe艂 jest tym nienormalnym. Niestety, ale to taki standard w wykonaniu tej dziewczyny. Tyle dobrze, 偶e nikt od niej nie odwali艂 czego艣 g艂upiego. Ludzie potrafi膮 by膰 zawistni i mimo, 偶e w tym wszystkim najbardziej to Ci oberwa艂o si臋 po dupie, to zawsze mo偶e by膰 tak, 偶e inni b臋d膮 si臋 uwa偶a膰 za poszkodowanych, a na dodatek - w ramach zemsty, mog膮 co艣 odjeba膰. Nawet ludzie, kt贸rzy "zajmuj膮 pierwsze 艂awki w ko艣cio艂ach". W sumie to chyba tyle z tego. Oczywi艣cie tamto zjebane konto prawie od razu dosta艂o BANA po wycieku tego screen'a, wi臋c mo偶na powiedzie膰 偶e wszystko sko艅czy艂o si臋 happy end'em.

***

Ostatni膮 sytuacj膮, kt贸r膮 chcieliby艣my si臋 z Wami podzieli膰, to ta zwi膮zana z Vokemo i Magd膮. Jednak zanim w jakim艣 stopniu b臋dziemy "po nich je藕dzi膰", chcemy napisa膰, 偶e oboje s膮 spoko lud藕mi. Nie raz fajnie sp臋dza艂o si臋 z nimi czas - rozmawia艂o, gra艂o i tak dalej. Jednak偶e w pewnym momencie zacz臋艂o si臋 to przeplata膰 z ich "krytyk膮 z dupy". Dlaczego krytyk膮? Ot贸偶 pocz膮tek ich chorej zabawy zwi膮zanej z odpierdalaniem maniany, a nast臋pnie "wyja艣nianiem sytuacji", zacz膮艂 si臋 od krytykowania nas i naszej dzia艂alno艣ci. Za co byli艣my krytykowani? Zanim odpowiem na to pytanie, dodam 偶e my og贸lnie mamy du偶y dystans do tego co robimy. Wiemy, 偶e nie jeste艣my "jutuberami z wy偶szej p贸艂ki", ale zajmowanie si臋 t膮 dzia艂alno艣ci膮 sprawia nam przyjemno艣膰. Mimo wszystko, byli艣my krytykowani og贸lnie za nasze podej艣cie do tego co robimy i tak po prostu za "g贸wniany content". Mamy 艣wiadomo艣膰, 偶e wi臋kszo艣膰 naszych film贸w nie jest robione jako艣 super starannie, ale jednak nie brakuje takich ludzi, kt贸rym podoba si臋 nasz styl tworzenia materia艂贸w. Oczywi艣cie tacy widzowie, byli przez nich traktowani jak podludzie, bo "kto normalny ich ogl膮da". Tak to przewa偶nie wygl膮da艂o - oboje si臋 ze sob膮 zgadzali, w stosunku do tego, jak wielkim g贸wnem jest nasz kana艂. Smutne natomiast jest to, 偶e Magda nie by艂a po naszej stronie, a teoretycznie powinna ze wzgl臋du na to, 偶e te偶 to wszystko z nami tworzy艂a, a na dodatek siedzi w tym jej ch艂opak. Jednak偶e, przede wszystkim jeste艣my por贸wnywani do innego (bardziej znanego) YouTube'ra, kt贸ry tworzy taaaakie wspania艂e filmy, 偶e jego "content" to cud, mi贸d, malina... Chuj z tym, 偶e obecnie jest to jego "praca" i mo偶e pozwoli膰 sobie na wi臋cej czasu w艂o偶onego w to co robi. Dodatkowo "s艂awa", kt贸r膮 dysponuje - wymusza na nim troch臋 sztuczno艣ci, 偶eby utrzyma膰 to co ma i nie podpa艣膰 YouTube'owi (jak ma si臋 wi臋ksz膮 ogl膮dalno艣膰 to trzeba uwa偶a膰 jak膮 opini臋 si臋 wyra偶a, 偶eby kana艂 nie spad艂 z rowerka), a na pewno to co robi tak偶e sprawia mu przyjemno艣膰. Wracaj膮c do "b贸lu dupy" zwi膮zanego z naszym kana艂em YT... T艂umaczenie im, 偶e my wcale nie jeste艣my gorsi zaj臋艂o sporo czasu i nerw贸w. By艂o trzeba im u艣wiadamia膰, 偶e my lubimy to co robimy i je偶eli dobrze nam z tym - dalej b臋dziemy to robi膰 i nic na to nie poradz膮. Takie niepotrzebne szukanie problemu wynik艂o na przyk艂ad z tego, 偶e w jaki艣 spos贸b marudzili艣my na obowi膮zki zwi膮zane z kana艂em i powiedzieli艣my, 偶e jest to "marnowanie czasu". Nawet osoba, kt贸ra lubi swoj膮 prace - musi od czasu do czasu na co艣 pokurwia膰, a je艣li chodzi o marnowanie czasu to jest to zwyk艂a prawda. Przecie偶 jak inaczej mo偶na nazwa膰 czas, kt贸ry po艣wi臋ca si臋 graniu na kompie i nic poza paroma dolarami si臋 z tego nie ma? Nawet je偶eli ten czas minie w spos贸b przyjemny, bo robi si臋 co艣 co si臋 lubi to i tak jest to inwestowanie czasu w niepewne, zamiast p贸j艣膰 do pracy i si臋 ustawi膰 w 偶yciu. Wiele jeszcze by艂o pierd贸艂, z kt贸rych trzeba by艂o jako艣 si臋 im t艂umaczy膰. Oczywi艣cie ostatecznie nie dotar艂o, bo p贸藕niej i tak by艂o wida膰 nastawienie "wy艣miewania" nas i naszego kana艂u. Po tym czasie nasili艂 si臋 dany schemat:
 
Vokemo co艣 odpierdala > my zwracamy mu uwag臋 > nie dociera > zaczynamy kurwia膰 (przewa偶nie wkurw wychodzi na "teren og贸lny/publiczny") > "ale o co chodzi?" > dodatkowy wkurw, 偶e teraz udaje g艂upka > zwraca si臋 do nas, aby obgada膰 "TO" na PW > tak robimy > problem za偶egnany, bo wyja艣ni艂o si臋 "strasznie nieoczywist膮 spraw臋" > mija jaki艣 czas... > wszystko od pocz膮tku.
 
Oczywi艣cie w wi臋kszo艣ci przypadk贸w, Magda go dopingowa艂a i by艂a "za偶enowana" naszym podej艣ciem do tego "problemu". Jest to troch臋 takie niesamowite, 偶e dziewczyna, kt贸r膮 par臋 lat wcze艣niej ten sam typ obra偶a艂 i miesza艂 z b艂otem - nagle staje po jego stronie, a tym samym przeciwko swojemu ch艂opakowi. Tak samo sytuacja w kt贸rej potrafi艂a za nim stan膮膰, nie raz by艂a kuriozalna... Co艣 typu: "To co 偶e zabi艂 to dziecko... A pomy艣la艂e艣, 偶e m贸g艂 mie膰 gorszy dzie艅? 呕a艂osne jest to wasze podej艣cie...". Nie raz jak czytali艣my takie jej "trzymanie jego strony", to jedyne jak mogli艣my zareagowa膰 to soczyste "co jest kurwa?". Nie byli艣my w stanie zrozumie膰 ani jej, ani jego intencji w tym wszystkim. Jak z ni膮 rozmawia艂em, to widzia艂em, 偶e niby ma dobre intencje, wi臋c pomimo emocji stara艂em si臋 dzia艂a膰 wed艂ug jej instrukcji, ale i tak to wszystko by艂o jakie艣 niedorzeczne. Koniec, ko艅c贸w i tak nasze podej艣cie by艂o skomentowane, 偶e dali艣my si臋 sprowokowa膰 jak ma艂e dzieci, wi臋c to nasza wina. Takie sytuacje powtarza艂y si臋 sporo razy, a偶 w ko艅cu po jednym z wkurwie艅 stwierdzili艣my, 偶e nie b臋dziemy bawi膰 si臋 w t膮 g艂upi膮 zabaw臋 i mieli艣my w dupie zaproszenie do wyja艣nienia "tak nieoczywistej rzeczy". Po takim czym艣, wszystko si臋 uspokoi艂o, a sam Vokemo si臋 bardziej wyciszy艂. Jednym z powod贸w jego wyciszenia, by艂o tak偶e to, 偶e Magda opu艣ci艂a nasz serwer, wi臋c ju偶 nie mia艂 wsparcia z dupy. W sumie temat ju偶 wyja艣niony, aczkolwiek dodamy jeszcze, 偶e wcze艣niej Vokemo tak偶e sprawia艂 nam problemy. Potrafi艂 chamsko prowokowa膰 ludzi, 偶eby by艂o na nich, 偶e s膮 wkurwieni i nieprzestrzegaj膮 jakich艣 zasad. Nie raz byli艣my pytani na PW przez ludzi "dlaczego nie wywalimy tego debila z serwera, tylko pozwalamy, 偶eby robi艂 syf?". Wtedy wstyd by艂o odpowiada膰, 偶e to znajomy i "tylko si臋 dra偶ni". W skr贸cie - on sam poci膮ga艂 za sznurki, a p贸藕niej udawa艂 niewini膮tko, 偶e "on tylko... co艣 tam". Z jednej strony prawda, ale z drugiej - gdyby tego nie robi艂, to by nie by艂o danej sytuacji i wszystko by艂oby elegancko.

***

Nie mia艂em gdzie, a gdzie艣 chcia艂em to wsadzi膰 ze wzgl臋du na fajnie narysowane "prze偶ycia" z pewnego okresu w moim (Piotrka) 偶yciu. Jednocze艣nie nie chcia艂em tego dawa膰 w jakie艣 "publiczne" miejsce, 偶eby za 艂atwo dziewczyna si臋 do tego nie dokopa艂a (co mam nadziej臋, nigdy nie nast膮pi - w przeciwnym wypadku pewnie czeka mnie ciekawa rozmowa...). Oczywi艣cie to co wida膰 na obrazku to ju偶 przesz艂o艣膰, ale jak sobie przypomn臋 tamte czasy... Ja pierdole. Dobrze, 偶e to min臋艂o i teraz jest git.

KONIEC



Pewnie nie raz co艣 nas jeszcze spotka... 呕ycie takie jest, 偶e musi by膰 troch臋 nerw贸w, wi臋c nie przejmujemy si臋 specjalnie tym co by艂o i staramy si臋 i艣膰 do przodu. Jako ciekawostk臋 mo偶emy napisa膰, 偶e ca艂y ten post, mia艂by ponad 12 kartek A4! Takie troch臋 "WoW", 偶e mogli艣my si臋 a偶 tak rozpisa膰. Warto mie膰 zapisane r贸偶ne rzeczy na pami膮tk臋. Na koniec jeszcze napiszemy, 偶e post ten zosta艂 stworzony w stylu INCOGNITO - to znaczy, 偶e postarali艣my si臋, aby nikt nie zauwa偶y艂, 偶e ten post istnieje. Tworzyli艣my go od pocz膮tku tego roku (2021), a sko艅czyli艣my pod jego koniec (listopad). Jednak dali艣my dat臋 publikacji na par臋 miesi臋cy do ty艂u, 偶eby nikt tego nie zauwa偶y艂. Poruszonych zosta艂o tutaj sporo kontrowersyjnych temat贸w i woleli艣my, aby nikt sobie tego nie od艣wie偶a艂. Jak ju偶 kto艣 to przeczyta艂 to podkre艣lamy, 偶e ten post stworzyli艣my g艂贸wnie dla siebie. Natomiast, je偶eli kto艣 tu co艣 przeczyta艂 i sobie grzecznie poszed艂 (nie zachowuj膮c informacji do wytykania na p贸藕niej) to dzi臋kujemy za dotrwanie do ko艅ca. Mamy nadziej臋, 偶e nie b臋dzie drugiej cz臋艣ci tego posta xD

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz