✎ Nasza metoda planowania filmów 🗓

Siemaneczko!
W dzisiejszym poście, pokażemy Wam w jaki sposób planujemy sobie filmy. Począwszy od postanowienia nagrywania, aż do zaplanowania publikacji na naszym kanale. Wszystko jest robione w dosyć prosty i przejrzysty sposób. Jeżeli jesteście ciekawi, dlaczego jakoś się w tym wszystkim nie gubimy, to zapraszam do zapoznania się z instrukcja:

Czasem, a raczej często - w miejsce kratki "Czy zaplanowane?", stawiamy kropki. Pełnią one wtedy funkcję "Czy film został wysłany na YouTube w wersji surowej?". W skrócie - film który został zrenderowany, znajduje się na kanale, ale nie ma ustawionej nazwy, opisu, daty publikacji i innych takich pierdół. Robimy tak, ponieważ praktycznie od razu po przesłaniu filmu lub filmów, nie zawsze mamy czas, aby je poustawiać. Wolimy ustawiać i odhaczać wiele filmów za jednym zamachem.

Teraz, pokażemy Wam "ewolucję" naszych notatek z planowaniem filmów, o ile będziecie w stanie coś rozczytać. Mimo to jak komuś się uda, to będzie mógł dostrzec pewne szczegóły pomiędzy poszczególnymi kartkami:

Pierwsza strona (o ile nie było gdzieś wcześniejszej).

Druga strona.

Trzecia strona.

Czwarta strona.

Piąta strona.

Szósta strona.

Siódma strona.

Ósma i ostatnia strona.

W takim stanie jest nasz notes.

Wszystko ciągle się ulepsza, więc pochwalimy się także naszym (i Blue Grom'a) nowym dziełem, a mianowicie >TYM HARMONOGRAMEM NASZYCH FILMÓW<. Długo odwlekaliśmy tego typu rzecz, ale w sumie lepiej niech ludziki wiedzą, co i kiedy ma się pokazać. Przy okazji, pokarzemy Wam nasze stare notatki - czy to jakieś plany odnośnie jakiegoś konkretnego filmu, czy to ogólne zapiski:

Plany do vloga w stylu wiadomości, którego nie udało się nagrać (jeszcze).

Plan, prawdopodobnie odnoszący się do tego samego filmu co wyżej.

Notatki do nagrywania odcinka z MLP:FiM.

Dalsza część notatek do MLP:FiM.

Notatki do zwiastuna kanału.

Dalsza część notatki do zwiastuna.

Zapisana nasza gadka końcowa.

Plan nagrywania filmu o pobieraniu gry Mobile Forces.

Harmonogram pojawiania się filmów na 1 kwietnia.

I to tyle udało nam się wygrzebać z "archiwum". Byłoby tego więcej, ale znając życie - większość tych rzeczy wyrzucaliśmy do śmieci. To wszystko pewnie nie wiele wniosło do Waszego życia, ale zawsze to jakaś ciekawostka. Od nas, byłoby na tyle, więc dzięki za dotrwanie do końca i do następnego posta!